Gest Dimitrievskiego wobec poszkodowanych

  • Macedoński bramkarz, jako pierwszy zawodnik Valencii, który wrócił na murawę, oddał hołd ofiarom tragicznej powodzi. Po zwycięstwie swojej reprezentacji (1:0) nad Łotwą zaprezentował wzruszający napis na koszulce: „Za ofiary z Walencji. Amunt, valencians”.

Stole Dimitrievski został pierwszym piłkarzem Valencii, który wznowił rywalizację na boisku. Bramkarz wystąpił w podstawowym składzie Macedonii Północnej w meczu przeciwko Łotwie, rozgrywanym w ramach Ligi Narodów, i zachował czyste konto, przyczyniając się do wygranej 1:0. Tym samym udowodnił, że jest w pełni gotowy do gry, mimo wcześniejszej przerwy. Co ciekawe, Dimitrievski nadal czeka na swój oficjalny debiut w barwach „Blanquinegros”.

Kulminacyjny moment nastąpił jednak po ostatnim gwizdku. Dimitrievski, chcąc wyrazić solidarność z ofiarami i osobami dotkniętymi skutkami DANA (epizodu intensywnych opadów deszczu), zadedykował zwycięstwo wszystkim, którzy ucierpieli podczas tragicznej powodzi. Katastrofa, która miała miejsce 29 października, dotknęła wiele miejscowości w południowej części prowincji Walencja. Po zakończeniu meczu bramkarz zdjął koszulkę meczową, odsłaniając podkoszulek z napisem: „Za wszystkie ofiary z Walencji. Amunt, valencians”.

Dimitrievski, pochodzący z Kumanova, rozegrał pełne 90 minut. Dzięki tej wygranej Macedonia Północna zapewniła sobie pierwsze miejsce w Grupie C4 Ligi Narodów, zdobywając 13 punktów po 4 zwycięstwach i 1 remisie w 5 rozegranych meczach. Następnym przeciwnikiem Macedonii będą Wyspy Owcze, z którymi zmierzą się w niedzielę o godzinie 15:00.