Peter Lim zdecyduje o przyszłości Barajy
- Większościowy udziałowiec zdecyduje o przyszłości Barajy po otrzymaniu zielonego światła na zmianę trenera od zarządu.
Rubén Baraja prawdopodobnie odlicza ostatnie dni jako trener Valencii CF. Szkoleniowiec doskonale zdawał sobie sprawę, że mecz z Valladolid będzie dla niego kluczowy. Niestety zakończył się on porażką – minimalną, lecz kompromitującą, bo zespół nie potrafił zdominować drużyny tymczasowo prowadzonej przez Álvaro Rubio. Zaledwie dwa zwycięstwa w piętnastu meczach oraz spadek na ostatnie miejsce w tabeli po kolejnej porażce sprawiły, że przyszłość legendy Nietoperzy zależy teraz od decyzji Petera Lima. Właściciel klubu ma w najbliższych godzinach otrzymać od zarządu rekomendację, że zwolnienie trenera jest niezbędne, aby uratować zespół przed degradacją.
Jak podała Tribuna Deportiva, kierownictwo klubu, które nie przebywa obecnie w Singapurze, uznało, że nadszedł czas na zmianę na stanowisku trenera. Layhoon nie może jednak podjąć tej decyzji samodzielnie. Musi czekać na instrukcje właściciela, który w ostatnich miesiącach wykazuje jedynie minimalne zainteresowanie sytuacją Valencii.
Decyzja może zapaść w ciągu najbliższych godzin lub dni, choć wiadomo, że Peter Lim angażuje się w sprawy klubu w niewielkim stopniu, jeśli w ogóle. Wszystko to dzieje się na kilka dni przed Zgromadzeniem Akcjonariuszy, podczas którego najpewniej zostanie przedstawiona kolejna lista wymówek mających usprawiedliwić obecną sytuację zespołu.
Szacunek, że mimo tragicznej sytuacji podjął się wyzwania i utrzymał zespół w poprzednim sezonie. Na dzisiaj nie potrafi wskrzesić ogień w tych ludziach. Szkoda, szkoda losu legendy. Zrobił co mógł.
Muszą się spieszyć, póki można cokolwiek uratować.
Kto za Rubena?
G Neville 😅