Corona analizuje rynek transferowy Valencii CF
- Dyrektor sportowy Valencii CF podsumował dwie pierwsze transakcje styczniowego okna transferowego oraz ocenił, jak drużyna radziła sobie od lata.
Miguel Ángel Corona stanął przed mediami i przeanalizował dotychczasowe ruchy transferowe Valencii CF. Do tej pory udało się zakontraktować dwóch zawodników: Maxa Aaronsa i Umara Sadiqa. Są to dwaj gracze niezbędni ze względu na kontuzje Thierry’ego Rendalla i Rafy Mira. Corona nie unikał żadnych pytań i przedstawił swoje stanowisko w kwestii różnych zagadnień sportowych drużyny: swojej pracy podczas letniego okna transferowego, możliwych wzmocnień, zasad Fair Play finansowego, odejść zawodników oraz celu utrzymania w lidze do końca sezonu.
CZY SADIQ ZAGRA PRZECIWKO REAL SOCIEDAD? CZY KLAUZULA ZOSTANIE OPŁACONA?
„Nie lubimy otwarcie mówić o klauzulach kontraktowych ani o negocjacjach z innymi klubami. To informacje, których nie zamierzam udostępniać rywalowi.”
ŻAŁUJESZ LETNIEJ DEKLARACJI, ŻE KADRA JEST LEPSZA NIŻ WCZEŚNIEJ?
„Nie, absolutnie nie. Mam pełne zaufanie do drużyny, którą mieliśmy przed 1 stycznia. Nie chcę się powtarzać, ale w naszej kadrze zamieniliśmy Romana na Rafę, Rioję przyszedł za Petera, dodaliśmy Enzo, powrócił Tárrega w bardzo dobrej formie. Wzmocniliśmy linię ataku Dani Gomezem i znacznie poprawiliśmy obsadę bramki. Piłka nożna jednak rządzi się różnymi okolicznościami, które mogą wpłynąć na przebieg sezonu. Jeśli chodzi o wyniki, nie osiągamy tego, co powinniśmy, ale nie uważam, że mamy gorszą drużynę niż w zeszłym roku. Nie żałuję.”
CZY PRACUJECIE NAD KOLEJNYMI WZMOCNIENIAMI? CO Z EWENTUALNYMI ODEJŚCIAMI?
„Corberán był gotów pracować z zespołem w takim składzie, jaki mieliśmy 31 grudnia, ale do 31 stycznia będziemy dążyć do wzmocnienia drużyny. Naszym obowiązkiem i celem jest poprawa składu. Będziemy próbować do ostatniego dnia. Mając już zajęte wszystkie 25 licencji, jakiekolwiek ruchy będą wymagały rotacji, ale nie zamierzam tego teraz szczegółowo wyjaśniać. Otrzymaliśmy telefony, niektóre z większym zainteresowaniem, pytające o naszych kluczowych zawodników, ale nie rozpoczęliśmy żadnych negocjacji.”
JAKA JEST SYTUACJA RAFY MIRA?
„Czasami role w drużynie wynikają z gry na boisku albo zawodnicy sami definiują swoją pozycję poprzez swoje osiągnięcia. Nie rozmawiałem z Sevillą.”
JAKI WPŁYW MIAŁO POPRZEDNIE OKNO TRANSFEROWE? JAKA JEST AUTOKRYTYKA WOBEC 4 Z 6 LETNICH TRANSFERÓW?
„Jeśli chodzi o Rafę Mira, jego marginalna rola nie wymaga większego wyjaśnienia. W czwartej kolejce wykryliśmy u niego kontuzję, która dodatkowo przedłużyła się podczas rekonwalescencji, a po powrocie doznał kolejnego urazu mięśniowego. W tym przypadku nie możemy się oszukiwać – jego wpływ na drużynę był minimalny, ale nie z powodu formy, tylko dlatego, że nie mógł grać. W przypadku Daniego Gómeza od początku wiedzieliśmy, że będzie uzupełnieniem ataku. Uznaliśmy to za okazję na rynku transferowym, wiedząc, że przedłużyliśmy kontrakt z Hugo Duro i podpisaliśmy umowę z Rafą.
Jeśli chodzi o Germána, przypomnę, że Fran Pérez doznał kontuzji, a jeszcze pod koniec sierpnia był w procesie ostrożnej rekonwalescencji z zastosowaniem inwazyjnych terapii. Germán miał wypełnić lukę na skrzydłach. Natomiast Caufriez był wynikiem okazji rynkowej – mogliśmy zatrzymać Cenka, wiedząc, że nie odegra kluczowej roli. Oprócz tego zakontraktowaliśmy Enzo i Dimitrievskiego. Myślę, że biorąc pod uwagę nasze możliwości, to było satysfakcjonujące okno transferowe. Czy możemy zrobić to lepiej? Tak, i to jest nasza ambicja. Zawsze dążymy do tego, by bardziej efektywnie wzmacniać drużynę w kolejnych oknach transferowych. Oczywiście, jesteśmy samokrytyczni, ale zachowujemy to dla siebie.”
JAK OCENIA PAN PIERWSZĄ RUNDĘ?
„Oczywiście, że bilans nie jest pozytywny. Były okoliczności, które wpłynęły na przebieg sezonu, ale mamy pełne zaufanie, że osiągniemy wyższy poziom gry. Czasami detale zaczną działać na naszą korzyść, jeśli utrzymamy podejście, jakie pokazaliśmy w ostatnich kolejkach ligi. Grupa jest bardzo zaangażowana w osiągnięcie celu. Czasami znajdujemy siłę tam, gdzie wydaje się, że jej nie ma, i odnajdziemy te szczegóły, które mogą przechylić szalę na naszą stronę. Wierzymy, że nam się uda.”
DLACZEGO PRZEDŁUŻYŁ SIĘ TRANSFER PRAWEGO OBROŃCY?
„Ile transferów zostało zarejestrowanych w Primera División na dzień 16 stycznia? Niewiele. Nawet jeśli masz czas na przeprowadzenie takiego transferu, nie oznacza to, że będzie on łatwy. W przypadku prawego obrońcy Aarons grał jeszcze w sobotę. Zrobiliśmy to najszybciej, jak mogliśmy, ale to nie zależy tylko od nas, zwłaszcza w sytuacji, gdy chodzi o wypożyczenie. To nie są proste operacje. Aarons nie grał regularnie do grudnia, a od tamtego czasu, między meczami w Pucharze i Lidze, wystąpił w trzech spotkaniach, w tym w sobotnim, po którym go zakontraktowaliśmy. Z pokorą mogę powiedzieć, że jesteśmy zadowoleni, że do 16 stycznia udało nam się zrealizować tę operację i zakontraktować napastnika już 3 stycznia. Wtedy ogłoszono tylko jednego zawodnika, chyba w Alavés. Uważam, że działaliśmy dość szybko.”
CZY OBECNY SKŁAD WYZNACZA STANDARD DLA UTRZYMANIA?
„Nagrania są dostępne – nie sądzę, żebym kiedykolwiek powiedział, że powinniśmy piąć się wyżej. Nasze wyniki powinny być lepsze, ale wszyscy razem nie osiągnęliśmy lepszej formy. Wierzę jednak, że znajdą się przynajmniej trzy drużyny, które skończą sezon poniżej nas.”
CZY BRAKUJE DOŚWIADCZONEGO ZAWODNIKA DO ŚRODKA POLA LUB TAKIEGO RODZAJU WZMOCNIENIA?
„Kiedy wchodzimy na rynek transferowy, to po to, by poprawić skład. Niewątpliwie doświadczenie jest cechą, którą może wnieść zawodnik, którego możemy pozyskać, ale analizujemy również, co dany zawodnik może nam zaoferować jako całość. Jeśli jednak z jakiegokolwiek powodu jego rola miałaby być marginalna, lepiej wybrać kogoś, kto pomoże nam w 12 czy 16 meczach.”
CO POWINNI MYŚLEĆ KIBICE? JAKA JEST RZECZYWISTA SYTUACJA FINANSOWA?
„Ostatnio, przy transferze Sadiqa czy w rozmowie z Corberánem, pojawiały się różne okoliczności. Staramy się podejmować pewne wysiłki, aby poprawić skład. Na ten moment mamy przestrzeń w ramach Fair Play finansowego. W przypadku odejścia jakiegoś zawodnika rozumiemy, że nie mielibyśmy z tym problemu.”
CZY PLANOWANE JEST WZMOCNIENIE SKRZYDŁA?
„Nie będę wchodził w szczegóły dotyczące pozycji i innych aspektów. Skupiamy się na poprawie drużyny, co oznacza działania ogólne, obejmujące wszystkie pozycje.”
CZY PLANUJECIE ROZSTAĆ SIĘ Z CAUFRIEZEM?
„Trener ustala skład, zawsze mając na uwadze osiągnięcie jak najlepszego wyniku, a my pracujemy nad możliwościami poprawy w ramach rynku transferowego. Będziemy dążyć do wzmocnienia zespołu, ale postaramy się zrobić to bez osłabiania drużyny i bez sprzedawania naszych najważniejszych zawodników.”
CZY VALENCIA ROZWAŻA POZYSKANIE ŚRODKOWEGO OBROŃCY, JEŚLI CAUFRIEZ ODEJDZIE?
„Niestety nie udało nam się osiągnąć porozumienia, kiedy zawodnik powinien był odejść, ale nie będę mówił o konkretnej pozycji. Jeśli dojdzie do odejścia, postaramy się, aby nowe wzmocnienie poprawiło drużynę. Nawet jeśli może to zostać źle odebrane, w futbolu rzeczy potrafią zmieniać się z dnia na dzień.”
CZY BĘDĄ JESZCZE JAKIEŚ PRZYJŚCIA?
„Nie jestem w stanie teraz powiedzieć, bo przypadek Aaronsa pokazuje, że coś, co wydaje się bardzo powolne przez jedenaście dni, w pozostałej części miesiąca może nagle stać się możliwe i wykonalne. W tej chwili mogę powiedzieć, że nic nie widzę na horyzoncie, ale ponieważ to styczeń, mogę się mylić, bo za kilka dni możemy mówić o kolejnej pozycji. Mam jednak nadzieję, że uda nam się dokonać jeszcze jednego transferu.”
To jest w sumie dobra fucha. Sam bym chętnie się zamienił i poanalizował rynek przez całe okienko 😉
Ta te transfery, a raczej wypożyczenia mnie nie przekonują. Może jak na razie Umar Sadiq ewentualnie Enzo. Trzeba się rozglądnąć za napastnikiem oraz obrońcą w miejsce Mosquery, który pewnie odejdzie latem