Cristhian Mosquera wchodzi do jedenastki tygodnia

  • Piłkarz z Alicante strzelił swojego pierwszego gola w karierze zawodowej, „zabezpieczył” swoją stronę boiska i dał zespołowi wszechstronność w ustawieniu.

Prawy obrońca był główną „niespodzianką” w wyjściowej jedenastce Valencii CF w miniony weekend przeciwko CD Leganés. Brak adaptacji Maxa Aaronsa w połączeniu z kontuzją Dimitriego Foulquiera skłoniły Carlosa Corberána do wystawienia Cristhiana Mosquery na prawej stronie defensywy. Decyzja okazała się trafiona, gdyż zawodnik z Alicante otworzył wynik spotkania pierwszym golem w profesjonalnej karierze, a portal statystyczny WhoScored nagrodził go, umieszczając w jedenastce tygodnia.

Mosquera odegrał kluczową rolę w zwycięstwie Valencii. Utalentowany obrońca dosłownie „zamknął” swoją flankę, całkowicie neutralizując skrzydłowych „pepineros”, którzy – bezskutecznie – próbowali przechodzić na zmianę z jednej strony na drugą, nie mogąc sforsować defensywy „blanquinegros”. Mosquera zapewnił też dobrą grę w wyprowadzaniu piłki, a przede wszystkim ważną wszechstronność taktyczną dla drużyny.

Wychowanek klubu, co jest zrozumiałe, nie zapewnia aż tak dużego wsparcia ofensywnego z boku, ponieważ nie jest nominalnym bocznym obrońcą. Jednak z nim na boisku Valencia zastosowała ustawienie zmieniające się w zależności od posiadania piłki. Bez piłki drużyna broniła w linii czterech defensorów, natomiast przy odzyskaniu futbolówki Mosquera ustawiał się w linii z Césarem Tárregą i Mouctarem Diakhabym, co pozwalało Luisowi Rioji i José Luisowi Gayà grać wyżej i poszerzać pole ataku jako wahadłowi.

W tym ustawieniu Mosquera zanotował 81% celnych podań (21 z 26) i wygrał wszystkie pojedynki (3 na 3), będąc bezbłędnym w aspekcie taktycznym. Wybór Corberána wypadł znakomicie, co pokazuje także obecność Mosquery w jedenastce tygodnia – gdzie uzyskał piątą najwyższą notę kolejki (8,13).

Pierwszy gol w karierze zawodowej
Oprócz świetnego występu w głównym zadaniu, jakim było zabezpieczenie formacji obronnej, Mosquera otworzył wynik meczu po dośrodkowaniu André Almeidy. Była to jego pierwsza bramka w profesjonalnej karierze, zdobyta w kluczowym momencie spotkania. Sam zawodnik przyznał po meczu w klubowych mediach:
Jestem bardzo zadowolony z mojego pierwszego gola dla Valencii CF, który pomógł drużynie i jest dla mnie czymś wyjątkowym. Najpierw chciałbym go zadedykować Bogu, a także całej mojej rodzinie i wszystkim osobom, które wspierały mnie w tym procesie”.

Foulquier chce zagrać w Villarreal
We wtorek Nietoperze mieli dzień wolny, zanim przystąpią do przygotowań do sobotniego starcia z Villarreal CF, które nadal jest kluczowe w walce o utrzymanie. Dimitri Foulquier pojawił się w Ciudad Deportiva de Paterna i – według Radio Marca – badania, którym został poddany, wypadły pozytywnie. Już w sobotę przed meczem z Leganés Carlos Corberán wyrażał optymizm co do stanu zdrowia piłkarza. Zawodnik z Gwadelupy bardzo chce zagrać przeciwko „Żółtej Łodzi Podwodnej”. Jeśli jednak nie zdoła się wykurować na czas, trener będzie musiał zdecydować, czy kontynuować grę z Mosquerą, czy może postawić na Maxa Aaronsa, który wciąż nie jest w pełni zaaklimatyzowany, jednak według szkoleniowca ma wiele do zaoferowania drużynie:
To zawodnik, który nadal będzie nam pomagał. Adaptacja piłkarzy z innego kraju i innej ligi zawsze wymaga czasu. Widzę u niego odpowiednie nastawienie. Od dawna nie rozegrał pełnego spotkania, więc teraz jest lepiej przygotowany niż gdyby nie miał tych minut. Nie zadecyduje o jego grze tylko to, czy Foulquier będzie dostępny”, przyznał trener po meczu z Leganés.

0 0 głosy
Article Rating
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Informacje zwrotne Inline
Wyświetl wszystkie komentarze
EverBanega87
EverBanega87
10 miesięcy temu

Nie jestem jego fanem, dla mnie to kloc ale dobrze, że coś powalczył na tej prawej stronie.

staste77
staste77
10 miesięcy temu

A ja jestem. Bardzo cenię Mosquerę. Jest jeszcze młody, a już widać doświadczenie w jego grze. Jest zwinny, ma to coś, żeby zostać topowym obrońcą.