Mouctar Diakhaby opuści kilka meczów

  • Środkowy obrońca nie zagra w najbliższych spotkaniach Valencii, a także wypada z powołania reprezentacji Gwinei.
  • Jego absencja otwiera ponownie drzwi do wyjściowej jedenastki dla José Copete, a także może umożliwić pierwsze minuty w sezonie dla Eraya Cömerta.

Kontuzja na Montilivi – drugi cios z rzędu dla Valencii

Po drugiej z rzędu porażce ligowej – tym razem z Girona FC – Valencia CF otrzymała kolejną złą wiadomość. Już w drugiej minucie meczu na Montilivi Mouctar Diakhaby poczuł silny ból w mięśniu dwugłowym uda prawej nogi podczas sprintu z Portu.

Gwinejski stoper natychmiast poprosił o zmianę, świadomy, że uraz jest poważny. W jego miejsce wszedł José Copete. W poniedziałek zawodnik przeszedł badania w ośrodku w Paternie, które potwierdziły, że uraz jest na tyle poważny, iż wykluczy go z gry na kilka meczów ligowych.

Nie zagra dla Gwinei

Pewnym pocieszeniem jest fakt, że kontuzja nastąpiła tuż przed przerwą reprezentacyjną, co da piłkarzowi dodatkowe dni na regenerację.

Valencia wróci do rywalizacji dopiero 20 października, kiedy zmierzy się na wyjeździe z Alavésem – spotkanie, w którym Diakhaby na pewno nie wystąpi.

Jednocześnie obrońca musi opuścić zgrupowanie reprezentacji Gwinei, która w tym okienku ma do rozegrania dwa kluczowe mecze eliminacyjne do Mistrzostw Świata – przeciwko Mozambikowi i Botswanie. Gwinejczycy potrzebują dwóch zwycięstw i korzystnych wyników rywali, by znaleźć się w gronie najlepszych drugich zespołów grup.

Pech w najlepszym momencie

Ten uraz to duży cios, zwłaszcza że Diakhaby był w najlepszym momencie od powrotu po koszmarnej kontuzji kolana z 2024 roku.

Po rozpoczęciu sezonu jako rezerwowy za Copete, stopniowo odzyskał zaufanie Carlosa Corberána i ponownie wywalczył sobie miejsce w wyjściowym składzie. Wspólnie z Césarem Tárregą tworzył solidny duet stoperów, a jego forma należała do najbardziej wyróżniających się w drużynie na początku rozgrywek.

Czas Copete… i może Cömerta

Pod nieobecność Diakhaby’ego największe szanse na grę ma José Copete, który rozpoczął sezon jako podstawowy obrońca.

Hiszpan, sprowadzony latem z Mallorki, nie spełnił jednak oczekiwań – jego występy obfitowały w błędy i niepewne interwencje. W meczu z Gironą był jednym z winnych utraty pierwszego gola, gdy zbyt miękko zareagował przy trafieniu Vanata (1:0).

Alternatywą dla niego pozostaje Eray Cömert. Szwajcar, który w ubiegłym sezonie został wypożyczony do Real Valladolid, również latem był bliski odejścia, jednak nie udało się znaleźć mu nowego klubu. Do tej pory nie zagrał ani minuty w obecnych rozgrywkach, ale kontuzja Diakhaby’ego może otworzyć mu furtkę do debiutu w sezonie.

Dla Valencii to kolejna komplikacja w trudnym momencie – zespół traci jednego z najbardziej stabilnych zawodników defensywy, a Corberán będzie musiał na nowo przebudować środek obrony przed meczem z Alavésem.

0 0 głosy
Article Rating
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Informacje zwrotne Inline
Wyświetl wszystkie komentarze
staste77
staste77
1 miesiąc temu

Wielka szkoda – Copete nie wygląda solidnie, ale może to dla niego szansa na stabilizację formy.