Bitwa o Sergi Canósa
Sergi Canós jest skrzydłowym wybranym przez Valencię CF do wzmocnienia drużyny Rubéna Barajy. Drużyna z Mestalla prowadzi negocjacje z Brentford, próbując osiągnąć porozumienie w sprawie procentu od przyszłej sprzedaży i tym samym uniknąć opłaty transferowej, ale nie jest osamotniona w wyścigu po Hiszpana z Nules.
Według Superdeporte, piłakrz ma dwie inne propozycje, które pod względem ekonomicznym przewyższają ofertę Valencii. AEK Ateny na pierwszym miejscu oraz belgijski Anderlecht, który bardzo mocno licytuje o zawodnika. Drużyna Mauve jest niezwykle zainteresowana pomocnikiem i złożyła mu bardzo soczystą ofertę.
Piłka wciąż jest po stronie Valencii. Marzeniem Canósa od zawsze była gra na Mestalla i tę propozycję traktuje priorytetowo, ale prawda jest taka, że konkurenci — którzy szukają podobnej umowy z Brentford — mocno licytują.
Dziś Canós powinien się pojawić w Anglii po świętowaniu swojego kampusu w Castellón, by powrócić do pracy z Brentford i przy okazji „naciskać” na Anglików, by zaakceptowali warunki przedstawione przez Los Ches. Najbliższe dni będą kluczowe dla przyszłości Hiszpana na Mestalla.
