Rada Miasta przyznaje Valencii CF pozwolenie na budowę nowego stadionu.

  • Licencja na Nou Mestalla: 70 000 pojemności, 30 miesięcy prac i gwarancje w przypadku nieuruchomienia obiektu.

Rada Miasta Walencji przyznała w piątek Valencii CF licencję na wznowienie prac na Nou Mestalla, stadionie o pojemności siedemdziesięciu tysięcy widzów, który klub musi ukończyć w ciągu maksymalnie trzydziestu miesięcy po wznowieniu prac, w przeciwnym razie rada cofnie posiadane przez klub przywileje urbanistyczne, podobnie jak w przypadku ponownego wstrzymania prac.

Rada zapewnia, że licencja “posiada wszystkie raporty techniczne, które gwarantują jej pełną wykonalność prawną” i że po otrzymaniu powiadomienia klub będzie miał trzy miesiące na przedstawienie projektu wykonawczego “stadionu piłkarskiego na 70 000 widzów” oraz “wiążącego kalendarza z częściowymi kamieniami milowymi”, wśród innych dokumentów.

Następnie konsystorz przeprowadzi zewnętrzny i niezależny audyt całkowitego kosztu prac i inwestycji potrzebnych na każdym z etapów, zatwierdzonych przez komisję urbanistyczną kilka tygodni temu.

Po przyznaniu ostatecznej licencji klub będzie miał sześć miesięcy na rozpoczęcie prac, z wyjątkiem przypadków siły wyższej. Jeśli tego nie zrobi, będzie miał piętnaście dni od momentu powiadomienia go przez radę na przedstawienie gwarancji na 100% ceny określonej w audycie. Jeśli rozpocznie i przerwie prace bez działania siły wyższej, będzie miał również te piętnaście dni na przedstawienie gwarancji na pieniądze, które pozostały do zainwestowania w ukończenie stadionu.

Źródła miejskie wyjaśniły EFE, że w obu przypadkach Rada Miejska zrealizuje gwarancję i przystąpi do wykończenia stadionu. W tym samym czasie licencja na rzecz Valencii wygasłaby, a część planu ATE, która nadal obowiązuje, zostałaby uchylona, co oznaczałoby, że klub straciłby korzyści z rozwoju miejskiego, które utrzymuje na działce Nou Mestalla i obecnym stadionie.

Ponadto rada przystąpiłaby do rozwiązania umów podpisanych w 2005 i 2007 roku przez Radę Miejską z Valencią z powodu “poważnego naruszenia zobowiązań” i zażądałaby “odpowiedniego odszkodowania za szkody i straty faktycznie spowodowane”.

Źródła z rządu kierowanego przez Maríę José Catalá określiły warunki jako “bardzo wymagające” i przypomniały, że Valencia poprosiła o od 30 do 42 miesięcy na zakończenie prac, a przyznano jej jedynie 30 miesięcy.

Według tych samych źródeł, warunki te chronią interesy miasta “przede wszystkim” i chronią je “przed ewentualnym nieprzestrzeganiem przez właściciela Valencii”. Ponadto zapewniają, że kary za nieprzestrzeganie przepisów mają “maksymalne gwarancje prawne”.

Zwracają również uwagę, że Valencia “nie będzie w stanie skorzystać z miejskich zysków kapitałowych”, które, jak twierdzą, zostałyby automatycznie uznane 3 sierpnia bez ukończenia stadionu, a także, że zgoda na zewnętrzny i niezależny audyt w celu oszacowania kosztów prac wykończeniowych jest przestrzegana.

Zespół Catalá broni się, że dzięki tej licencji konsystorz idzie “o krok dalej niż warunki żądane przez grupy opozycyjne, włączając całkowitą eliminację miejskich zysków kapitałowych dla Walencji w przypadku ich niespełnienia”.