Valencia – Real Sociedad: na przekór wszystkiemu

  • Drużyna Ché nie wygrała w środku tygodnia w LaLiga od 2019 roku zaliczając serię czterech remisów i siedem porażek.

Valencia nie radzi sobie dobrze w środy, w środku tygodnia LaLiga. Drużyna Ché nie wygrała w lidze hiszpańskiej od 2019 roku. Dziś wieczorem spróbują na przekór wszystkiemu położyć kres środowemu kryzysowi przeciwko Realowi Sociedad i nie będzie to wcale łatwe zadanie.

Valencia nie wygrała żadnego z ostatnich 11 meczów rozgrywanych w środy w LaLiga. Mają na swoim koncie cztery remisy i siedem porażek. Nie jest to optymistyczne, tym bardziej że młoda drużyna Barajy będzie musiała sobie poradzić bez kilku nieobecnych graczy takich jak Foulquier, Jesús Vázquez, Sergi Canós czy Alberto Mari. Nie ma też pewności czy Paulista będzie gotowy do gry od pierwszych minut.

Valencia wciąż ma w pamięci swoje ostatnie zwycięstwo w środę, które miało miejsce w sezonie 2018-19 przeciwko Realowi Madryt. W środę, 3 kwietnia 2019 roku, Valencia pokonała Los Blancos 2-1, a bramki dla Ché zdobyli Guedes i Garay, a Benzema zdobył bramkę honorową w 93. minucie.

Real Sociedad, dzisiejszy przeciwnik Nietoperzy, ma więcej szczęścia do meczów w środku tygodnia. Drużyna z San Sebastian wygrała trzy ostatnie mecze rozgrywane w środę. Jednak Real nigdy nie wygrał czterech z rzędu tego dnia w rozgrywkach. Na Mestalla będą chcieli przedłużyć swoją passę. Przyjezdni są w tym meczu faworytem, gdyż brak głębi składu i trudność w rotowaniu składem zwiększa presję dla drużyny Pipo. Oczywiście młoda Valencia Rubéna Barajy będzie chciała udowodnić, że są wcale wygrać z najlepszymi w Hiszpanii i zdobyć kolejne trzy punkty przeciwko faworyzowanej drużynie z San Sebastian. Jeśli im się to uda, utrzymają się w górnej części tabeli i oddalą się od strefy spadkowej.

Prawdopodobne składy: