Gaya przyznaje, że istnieje potrzeba sprowadzenia nowych zawodników

  • Sztab trenerski i zawodnicy przeprowadzili tradycyjną ceremonię na cześć Mare de Déu przed rozpoczęciem sezonu.

Już tylko 8 dni pozostało do rozpoczęcia sezonu ligowego, w którym Valencia zmierzy się z Sevillą na stadionie Sánchez Pijuán. Jak co roku o tej porze, klub złożył tradycyjną wizytę w Królewskiej Bazylice Matki Bożej Opuszczonych. Wszyscy zawodnicy pierwszej drużyny, z wyjątkiem Alberto Marí, który jest kontuzjowany, oraz Yunusa, który przebywa we Włoszech, aby oficjalnie podpisać kontrakt z Milanem, wraz z trenerem Rubénem Barają i prezes LayHoon, złożyli klasyczną ofiarę kwiatową Mare de Déu przed rozpoczęciem rozgrywek ligowych.

Po ceremonii José Luís Gayà wyjaśnił, że klub potrzebuje nowych piłkarzy, mimo że młodzi gracze błyszczeli w okresie przedsezonowym. “Potrzebujemy transferów do klubu i wszyscy o tym wiemy. Mam nadzieję, że na mecz z Sevillą pojawią się nowe nabytki” – powiedział lewy obrońca.

Kapitan Valencii skomentował: “W tych kilku pierwszych meczach czuliśmy się dobrze, ale najważniejszy jest piątkowy mecz z Sevillą. Nie ma sensu mieć dobrego okresu przygotowawczego, jeśli nie zaprezentujesz się dobrze przeciwko Sevilli“.

Wreszcie, gracz z Pedreguer nie zapomniał o poprzednim sezonie, w którym to drużyna z Mestalla walczyła do ostatniego meczu o ligowy byt, a dzięki zeszłorocznemu doświadczeniu lewy obrońca podkreślił, że zespół musi iść “mecz po meczu“. “Celem jest mecz z Sevillą, nie możemy patrzeć na nic innego, z mentalnością dążenia do trzech punktów, to jest pomysł na ciągłą poprawę“, powiedział José Luís Gayà.