Tebas broni modelu Petera Lima

  • Prezes La Liga jest bardziej zaniepokojony “hiszpańskim kapitałem niż zagranicznym”, pomimo precedensów.

Javier Tebas udzielił wywiadu, w którym nie omieszkał wesprzeć zagranicznych inwestycji w hiszpańskie kluby. W rzeczywistości prezydent jest “bardziej zaniepokojony hiszpańskim kapitałem” i podkreśla, że “problem nie leży w narodowości, ale w dostosowaniu się do przepisów i zrównoważonego rozwoju“. Tebas nie uważa za ryzyko utraty tożsamości danego klubu faktu, że “prezes klubu spędza lata nie pojawiając się na stadionie“, a tym bardziej w świecie, w którym “wiele firm jest zarządzanych zdalnie“. “W każdym razie traci się istotę gwizdania na prezydenta, który jest w loży“, dodał.

To nie pierwszy raz, kiedy prezes La Liga zajmuje stanowisko na korzyść zagranicznych akcjonariuszy. Człowiek, który zrezygnował z funkcji prezesa, a następnie ponownie kandydował, wielokrotnie bronił kierownictwa Petera Lima. Nie posuwając się dalej, miesiąc temu przypomniał fanom Nietoperzy o “krótkiej pamięci, jaką ma piłka nożna“, biorąc pod uwagę, że “Lim przyszedł i na pewno uratował klub przed bankructwem“. To powiedziawszy, nie zawahał się pominąć wyników sportowych, odkąd Meriton przybył do miasta. Jednak opinia prezesa stowarzyszenia pracodawców zmieniła się na przestrzeni lat w tej kwestii. W 2014 roku skrytykował przybycie “Petera Lima, którego nie lubił“, ponieważ nie był zwolennikiem “tego modelu klubu“.

Tebas został również zapytany o Mistrzostwa Świata w 2030 roku i korzyści dla klubów w czasach niepewności dla Valencii i kandydatury, która wciąż nie jest do końca pewna, możliwego miejsca rozgrywek. Szef La Liga zaznaczył, że “w niektórych wspólnotach autonomicznych istnieje już świadomość, że reforma niektórych stadionów jest obowiązkowa“, pomijając kwestię stolicy Turii. Następnie pochwalił wspaniałą pracę ligi, przypominając “rekordową frekwencję w LaLiga EA Sports, z 85-procentowym obłożeniem trybun” i jej “wielki wzrost w ciągu ostatnich dziesięciu lat“.

0 0 głosy
Article Rating
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Informacje zwrotne Inline
Wyświetl wszystkie komentarze
patrickvcf
patrickvcf
1 rok temu

Dokładnie . O czym należy pamiętać i co mnie na przykład trzyma przy Valencii Meriton to to że Lim de facto uratował ten klub. Nie istniałby gdyby nie interwencja swego czasu Petera Lima. Gdyby komuś brakowało wyobraźni, pewnie szczególnie kibicom hiszpańskim to zerknąłbym na historię takich klubów: Recreativo Huelva, Racing Santander, Real Saragossa. Jest źle i może być jeszcze gorzej, mimo to ja to kupuję i zostaję. Samper Fidei !! Amunt Valencia.