Kto partnerem Pepelu w środku pola?

• Hugo Guillamón jest faworytem do wyjściowej jedenastki.
• Javi Guerra był jednym z zawodników, którzy w poprzednim sezonie grali najwięcej obok Pepelu, ale jego niepewna przyszłość skomplikowała planowanie składu.

Środek pola Valencii ma imię i nazwisko: José Luis García Vayá, lepiej znany jako „Pepelu”. Pomocnik był nieoficjalnym kapitanem w poprzednim sezonie, przedłużeniem Rubéna Barajy na boisku. Jednak Pipo zawsze miał wątpliwości, kto powinien być partnerem Pepelu na boisku.

Sezon urodzonego w Denii zawodnika był niezapomniany, w 37 meczach ligowych zdołał strzelić siedem bramek (wszystkie z rzutów karnych) i zaliczył jedną asystę, co czyni go drugim najlepszym strzelcem drużyny z Turii, ustępując jedynie Hugo Duro (13 bramek). Sezon był tak dobry, że udało mu się zwiększyć swoją wartość rynkową z 3 milionów euro do 22 milionów euro, według strony internetowej Transfermarkt. Co więcej, trener zdecydował się awansować go na jednego z kapitanów drużyny po zaledwie jednym sezonie w klubie.

Javi Guerra
Pierwszym wyborem do towarzyszenia Pepelu jest Javi Guerra. Pomocnik rozpoczął ubiegły sezon jako jedno z największych objawień całej ligi, jednak stopniowo jego poziom zaczął spadać i stracił miejsce w wyjściowej jedenastce Barajy. Po lutym urodzony w Gilet pomocnik znów zaczął pojawiać się w wyjściowym składzie, ale grając na pozycji podwójnego pivota, na której nie przekonał do siebie drużyny z Mestalla. Najlepiej na boisku czuje się przy schemacie z trzema zawodnikami w środku pola, gdzie zawsze jest bardziej wysunięty, nie musząc zaczynać od konstruowania gry.

Prawdziwy problem z Javim Guerrą polega na tym, że dla Petera Lima mógłby on być jednym z zawodników, na których można dobrze zarobić. Pomocnik ma oferty z Hiszpanii: Girona i Real Sociedad są najsilniejszymi oferentami. El Pipo może rozpocząć sezon 16 sierpnia bez Javiego Guerry w swoich szeregach.

Hugo Guillamón
Największy znak zapytania w Valencii. Pomocnik rozpoczął poprzedni sezon jako zmiennik z niewielką liczbą minut gry. Z biegiem miesięcy zaczął jednak zyskiwać zaufanie sztabu trenerskiego i w końcu zaczął grać u boku Pepelu w podwójnym ustawieniu. Ostatecznie Guillamón rozegrał 30 meczów we wszystkich rozgrywkach, strzelając tylko jednego gola. Urodzony w San Sebastian zawodnik strzelił jedną z najlepszych bramek sezonu przeciwko FC Barcelonie, zdobywając cenny remis na Mestalla.

Na papierze Hugo jest świetną opcją do towarzyszenia Pepelu, ponieważ jest zawodnikiem z dobrym wyprowadzeniem piłki i ma większe możliwości defensywne niż Pepelu, co może sprawić, że Baraja zdecyduje się na Baska.

André Almeida
André Almedia miał bardzo trudny sezon, naznaczony kontuzją pleców, która odstawiła go na boczny tor praktycznie do ostatnich dni sezonu, ale jego powrót na boisko był ulgą dla Valencii. W dwóch meczach, w nieco ponad 100 minut, Portugalczyk dał im sześć bezpośrednich punktów dzięki dwóm bramkom o stuprocentowej skuteczności. Dwa strzały przeciwko Granadzie i Osasunie z całkowitą celnością napastnika.

Pozycja Almeidy z Barają zawsze była przed podwójnym pivotem, a nawet na skrzydle i jako drugi napastnik. André nie jest typem zawodnika, który zarządza konstrukcją gry, jest pomocnikiem, który musi dostać się do pola przeciwnika.

Inne opcje
Przez cały sezon Baraja wybierał więcej nazwisk do pary z Pepelu. Diakhaby w pierwszych kilku dniach meczowych pojawił się w środku pola, ku zaskoczeniu wszystkich, jednak odegrał więcej niż dobrą rolę, zwłaszcza przeciwko Sevilli. Niestety, Moucktar będzie wyłączony z gry przez większość sezonu z powodu kontuzji kolana, która dotknęła jego rzepkę, po tym jak Aurélien Tchouaméni upadł na niego podczas meczu z Realem Madryt.

Pierwotnym pomysłem Rubena, o ile pozwoli na to margines płacowy, jest wyjście na rynek transferowy w poszukiwaniu zawodnika, który mógłby towarzyszyć graczowi z Denii.