Obrona trójką i zmiany w środku pola z powodu braków kadrowych

  • Nieobecność Dimitriego Foulquiera wymusza korektę ustawienia i uwidacznia brak głębi składu Valencii na prawej obronie poza graczem z Gwadelupy.
  • Środek pola również osłabł – z podstawowej trójki pomocników wypadło dwóch zawodników. Pepelu zastąpi Javiego Guerrę, natomiast niewiadomą pozostaje, czy zespół zagra z dwoma napastnikami, czy też pojawi się Iván Jaime.

Valencia CF zagra w Vitorii mocno osłabiona, co zmusi Carlosa Corberána do rotacji personalnej i wprowadzenia zmian w rolach taktycznych. Dimitri Foulquier, który wypadł z powodu infekcji wirusowej, dołącza do grona kontuzjowanych, w którym znajdują się już André Almeida (uraz odniesiony w meczu z Getafe) i prawdopodobnie Max Aarons. Do tego dochodzi jeszcze zawieszenie Javiego Guerry, którego miejsce w kadrze meczowej zajął Lucas Núñez – jeden z wyróżniających się pomocników Akademii w tym sezonie. Trener sięgnie po zawodników, którzy choć regularnie rotują w składzie, nie należą do jego podstawowej jedenastki.

W trakcie swojej pracy w Valencii Corberán często wykorzystywał Foulquiera w hybrydowej roli – jako defensywny boczny obrońca, a w fazach defensywnych wręcz jako prawy stoper, co pozwalało aktywizować skrzydła Louisa Riojy i José Luisa Gayi. Teraz jego miejsce zajmie Cristhian Mosquera, co otworzy miejsce w składzie dla Mouctara Diakhaby’ego. „Na boisku zagra trzech środkowych obrońców, ale to nie oznacza, że będziemy grać trójką w linii albo czwórką – to zależy od sposobu ich wykorzystania” – mówił trener, sugerując, że formacja będzie elastyczna. Najpewniej Mosquera przesunie się na prawą stronę, a Rioja będzie miał więcej przestrzeni i mniej wsparcia ze strony bocznego obrońcy.

Środek pola

Pomoc to najbardziej osłabiona formacja – z gry wypadli Guerra i Almeida. Ten ostatni nie znalazł się w kadrze z powodu obowiązującego protokołu po urazie głowy, który zakłada sześciodniową przerwę w rywalizacji. Corberán potwierdził, że Pepelu zagra od pierwszej minuty obok Enzo Barrenechei, a największa niewiadoma dotyczy tego, czy na boisku pojawi się dwóch napastników (Hugo Duro z Rafa Mirem lub Umarem Sadiqiem), czy też trener zdecyduje się na ofensywnego pomocnika – Ivána Jaimego.

Nagroda dla Lucasa Núñeza

Największą niespodzianką w kadrze jest powołanie dla „szóstki” z Akademii – Lucasa Núñeza. Młody pomocnik z Alicante prowadził drużynę juniorów w pierwszej części sezonu, a w drugiej został przesunięty do zespołu Mestalla prowadzonego przez Miguela Ángela Angulo. „To środkowy pomocnik z Akademii, który – moim zdaniem – pasuje do tego, jak chcemy zagrać. Gdybym tak nie uważał, nie brałbym go. Jest gotów do rywalizacji, może grać jako ‘6’, ale potrafi też zająć wyższe pozycje. Jego wizja gry pasuje do tego meczu” – tak opisał go Corberán. Zawodnik ma jeszcze rok kontraktu i zaczyna pokazywać swój potencjał.