Przedłużenie kontraktu Foulquiera bardzo blisko

  • Porozumienie finansowe zostało już osiągnięte, lecz różnica między podpisaniem umowy na 1+1 rok a dwuletnim kontraktem bez warunków sprawia, że umowa wciąż nie została zawarta.

Dimitri Foulquier to jeden z ważniejszych zawodników w szatni Valencii. Jego postawa na boisku oraz pozytywna energia, jaką wnosi do zespołu, sprawiły, że zdobył sympatię wszystkich w drużynie. Odkąd zespół objął Carlos Corberán, pozycja Foulquiera jeszcze się umocniła — ich wzajemne zrozumienie jest pełne. Dlatego, jak już wcześniej informowano, klub złożył mu drugą propozycję przedłużenia kontraktu, po tym jak pierwsza — z początku sezonu — nie przyniosła efektu.

W tej drugiej próbie klub był gotów zrobić krok naprzód pod względem finansowym, a zawodnik również skłaniał się ku kompromisowi, ponieważ obie strony chciały kontynuować współpracę i problemem nigdy nie były pieniądze. Jak udało się ustalić, istnieje już wstępne porozumienie ekonomiczne i to nie ono stanowi przeszkodę w podpisaniu kontraktu… Teraz wszystko sprowadza się do długości umowy.

Nie chodzi jednak o to, że sprawa przeciągnie się na lata — jego obecny kontrakt wygasa 30 czerwca, więc zegar już tyka. Problem polega na tym, że klub oferuje obecnie umowę na rok z opcją przedłużenia o kolejny rok, zależną od liczby rozegranych spotkań, podczas gdy sam zawodnik wolałby dwa lata kontraktu bez żadnych warunków.

W Valencii CF rządzonej przez Petera Lima większość zawodników powyżej 30. roku życia otrzymuje krótkoterminowe kontrakty — to ograniczenie narzucone przez właściciela. Najlepszym przykładem może być Luis Rioja, który nie mógł liczyć na trzyletni kontrakt i musiał zadowolić się formułą 2+1, podobnie jak Dimitrievski, któremu zaproponowano nie cztery lata, a 2+2. Foulquier, mający 32 lata, chciałby podpisać dwuletnią umowę bez żadnych warunków.

Relacje Foulquiera z klubem i sztabem szkoleniowym są znakomite, wszystkie strony chcą osiągnąć porozumienie i pozostaje już tylko ten drobny szczegół do dopracowania. Na nieco ponad miesiąc przed wygaśnięciem kontraktu każdy dzień jest na wagę złota.

0 0 głosy
Article Rating
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Informacje zwrotne Inline
Wyświetl wszystkie komentarze
staste77
staste77
1 miesiąc temu

No to nie jest drobny szczegół, ale ktoś będzie musiał ustąpić.

Cichyjoe
Cichyjoe
1 miesiąc temu

Musi zostać