Paulista przeprasza za swoją postawę w meczu z Aston Villą

  • Brazylijczyk z hiszpańskim paszportem, jeden z kapitanów Valencii, skonfrontował się z kimś na trybunach podczas meczu z Aston Villą.

Przeprosiny są mądre… chociaż mądrzej jest nie popełnić błędu. Gabriel Paulista jest jednym z kapitanów Valencii CF i regularnie występuje w pierwszej jedenastce jeśli tylko pozwalają na to kontuzje, a raczej ich brak. Jego intensywność i charakter są niepodważalne i właśnie to nie zawsze wychodzi mu na dobre.

W sobotę, podczas meczu Trofeu Taronja z Aston Villą, Brazylijczyk zaprezentował się z dobrej strony, dopóki w drugiej połowie nie stracił panowania nad sobą. W nieistotnym zagraniu przeciwnik lekko popchnął Paulistę, a ten odwrócił się i popchnął go w bardziej widoczny sposób. Następnie wdał się w konfrontację z kibicem, który skrytykował go z trybun. Wszystko to w bardzo widoczny sposób i gdy piłka była jeszcze w grze. W poniedziałek obrońca Valencii przeprosił za to, co się stało: “Chcę przeprosić wszystkich fanów Valencii. Jestem tutaj, by bronić tego klubu do śmierci“.

Przeprosiny Paulisty

To był gorący moment w meczu, którego nie chcieliśmy przegrać, mimo że był to mecz towarzyski. Usłyszałem od kibica coś, co mi się nie spodobało, było to dla mnie lekceważące i zareagowałem. Nie powinienem był tego robić. To ważny mecz, jesteśmy u siebie, a ja przestałem bronić zagrywki, by porozmawiać z fanem. To właśnie było coś, co było brakiem szacunku dla mnie i dla innych kolegów z drużyny. Chciałem przeprosić wszystkich fanów tego klubu, jestem tutaj, by bronić Valencii CF do śmierci. Od pierwszego dnia to mówiłem i chcę tego dotrzymać. Będę bronił tego klubu i moich kolegów z drużyny. Chcę przeprosić wszystkich.”