Pożegnania na Mestalla. Co dalej z Mamardashvilim, Sadiqiem i innymi?

  • Niedzielny mecz na Mestalla będzie wyjątkowy nie tylko z powodu rywalizacji sportowej. Dla kilku zawodników Valencii będzie to także symboliczne pożegnanie z kibicami i klubem, a przyszłość wielu z nich zaczyna się powoli wyjaśniać.

Mamardashvili pakuje walizki

Giorgi Mamardashvili od dłuższego czasu wiedział, że sezon 2024/25 będzie jego ostatnim w barwach Valencii. Gruzin latem ubiegłego roku odrzucił bardziej lukratywną ofertę wypożyczenia do Bournemouth, by zostać na Mestalla, ale jednocześnie traktował ten sezon jako przygotowanie do kolejnego kroku. Celem jest Premier League, a konkretnie Liverpool, gdzie miałby powalczyć o miejsce w bramce z Alissonem. Jeśli nie dostanie takiej szansy, planuje inne wypożyczenie na Wyspy.

Z drużyną pożegnał się już wcześniej – podczas wspólnego obiadu w trakcie przerwy na finał Pucharu Króla. W najbliższą niedzielę oficjalnie pożegna się z kibicami na Mestalla. Za nim cztery lata ogromnego progresu – od nieznanego golkipera do jednego z najlepiej wycenianych bramkarzy świata, nominowanego nawet do Złotej Piłki. Ale jego rozdział w Valencii dobiegł końca.

Barrenechea – szanse na powrót nikłe

Enzo Barrenechea, wypożyczony z Aston Villi, także raczej nie zostanie na kolejny sezon. Valencia jest zainteresowana przedłużeniem wypożyczenia, ale angielski klub woli najpierw ocenić zawodnika w letnim okresie przygotowawczym. Decyzja raczej zapadnie dopiero w dalszej części okna transferowego.

Choć w szatni nie brakowało głosów namawiających Enzo do pozostania, sam zawodnik już wie, że na powrót nie ma co liczyć – przynajmniej nie teraz. Jego agenci odwiedzili klub na początku tygodnia i przekazali, że jeśli transfer miałby dojść do skutku, to dopiero pod koniec lata. Valencia jest gotowa poczekać, choć priorytety transferowe dotyczą innych pozycji – środek pola z Pepelu uznawany jest za dostatecznie zabezpieczony.

Sadiq spełnił zadanie, ale odejdzie

Sytuacja Umara Sadiqa jest podobna. Nigeryjczyk przychodził z jednym celem – pomóc drużynie utrzymać się w lidze. Z pięcioma golami na koncie i podniesieniem konkurencji dla Hugo Duro (który zdobył siedem bramek), misję wypełnił. Ale jego czas w Walencji również dobiega końca.

Czy Valencia wykupi Sadiqa za 9 milionów euro? Wszystko wskazuje na to, że nie. Klub nie planuje inwestować takiej kwoty w zawodnika, który z czasem tracił znaczenie w zespole. Reprezentanci piłkarza spotkali się z działaczami, ale przekaz był jasny – transfer definitywny jest mało prawdopodobny. Sadiq nie planuje pozostawać w mieście po 31 maja, choć formalnie Valencia może jeszcze aktywować opcję wykupu do końca czerwca. Decyzja? Ostateczna jeszcze nie zapadła, ale kierunek jest wyraźny.

Kolejni na wylocie

W klubie nie zostaną także: Rafa Mir, Max Aarons i – najpewniej – Iván Jaime. Jedynie ten ostatni ma jeszcze cień szansy na pozostanie, jeśli FC Porto zgodzi się na kolejne wypożyczenie bez opłaty. Na razie nie ma jednak w tej sprawie postępów.

Doménech żegna Mestalla

Niedziela będzie też prawdopodobnie ostatnim występem Jaume’a Doménecha na Mestalla. Klub nie planuje przedłużenia jego kontraktu, choć sam zawodnik chciałby pozostać blisko domu i – przynajmniej na razie – nie zamyka wszystkich drzwi. Kluczowa będzie nadchodząca rozmowa z władzami.

5 1 głosowanie
Article Rating
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Informacje zwrotne Inline
Wyświetl wszystkie komentarze
LimaK
LimaK
30 dni temu

Transfer Mamardashviliego to był istny majstersztyk 🙂
Z tego co pamiętam, Gruzin przychodził za “grosze”, a teraz jest jednym z najlepszych bramkarzy na świecie.
Oby więcej tak udanych transferów! 😉

Fajnie gdyby Barrenechea został na kolejny sezon, ale szanse są marne niestety :/

Sadiq miał świetne wejście do drużyny, ale nie jest lepszy od Duro i Valencia nie wyda na niego 9 mln euro.

Domenech to taki typowy rezerwowy bramkarz, którego odejście nie będzie zbytnio zauważone.

Reszta wymienionych zawodników może odejść, bo nic temu klubowi nie dała.

Angry P
Angry P
Odpowiedz do  LimaK
30 dni temu

Największa strata to właśnie Mamardashvili i Barrenechea. Reszta niewielkie znacznie, można ich łatwo zastąpić.

Swoją drogą w Aston Villi chcą Mosquere już na nadchodzący sezon. Graczem Aston Villi jest Enzo. Może więc wymiana z dopłatą ze strony Aston Villi?