Real Sociedad – punkt wyjścia do nowego sezonu

  • To właśnie przeciwko drużynie z San Sebastián na Mestalla Carlos Corberán odniósł swoje pierwsze ligowe zwycięstwo jako trener Valencii, co stało się fundamentem wielkiej serii, która zlikwidowała widmo spadku i pozwoliła marzyć o grze w Europie.
  • Los sprawił, że w pierwszej kolejce nowego sezonu LaLigi obie drużyny ponownie zmierzą się na stadionie w Walencji.

W sobotę Valencia podejmie Real Sociedad w meczu otwierającym oficjalnie sezon dla obu ekip. Będzie to pierwszy poważny sprawdzian dla zespołu z Mestalla, wzmocnionego niedawno przez Santamaríę, Ugrinicia i Danjumę, którzy dołączyli do wcześniej sprowadzonych Raby, Agirrezabali i Copete.

Pierwsza wygrana Corberána i początek wielkiej serii

Real Sociedad to dla Corberána rywal szczególny. To właśnie z tym zespołem, w meczu na Mestalla, odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w LaLidze jako szkoleniowiec Valencii. Stało się to w styczniu, gdy drużyna była na ostatnim miejscu w tabeli. Po remisie i porażce w pierwszych dwóch spotkaniach, mecz z ekipą Imanola Alguacila był absolutnie kluczowy – gol Hugo Duro w pierwszej połowie zapewnił trzy bezcenne punkty i wlał w drużynę wiarę, że wydostanie się z dna tabeli jest możliwe.

Od tego momentu Valencia zamieniła Mestalla w twierdzę, zdobywając 32 punkty w 16 kolejnych kolejkach i nie tylko oddalając się od strefy spadkowej, ale też walcząc o europejskie puchary. Marzenie o grze w Europie upadło dopiero w przedostatniej kolejce, ale reakcja zespołu pod wodzą Corberána została zapisana jako jedna z najbardziej imponujących w historii rozgrywek.

Nadzieja na kontynuację

Końcówka poprzedniego sezonu sprawiła, że kibice Valencii wierzą w kontynuację dobrej formy od pierwszej kolejki nowego sezonu 2025/26. Liczą, że drużyna utrzyma solidność, szczególnie w meczach na Mestalla, i przeżyje kampanię z większą liczbą powodów do radości niż ostatnio. Jasne jest jedno – Valencia nie może pozwolić sobie na tak fatalny start jak w poprzednim roku, kiedy przez wiele tygodni balansowała na krawędzi spadku.

Real Sociedad – rywal szczęśliwy dla Valencii

Wygrana 1:0 z poprzedniego sezonu nie jest jedynym dobrym wspomnieniem z meczów przeciwko Baskom. W lutym 2023 roku Real Sociedad również stał się punktem zwrotnym – tym razem pod wodzą Rubéna Barajy, który objął zespół w trudnym momencie po odejściu Gattuso. Wtedy także padł wynik 1:0 na Mestalla, a zwycięstwo zapoczątkowało bunt młodzieży, tzw. „piątą Barajy”, dzięki której Valencia zdołała utrzymać się w LaLidze w sezonie 2022/23.

0 0 głosy
Article Rating
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Informacje zwrotne Inline
Wyświetl wszystkie komentarze
LimaK
LimaK
2 miesięcy temu

Jestem bardzo ciekaw nowego sezonu 😉