Ostatnie wieści z rynku transferowego Valencii CF
- Zespół wchodzi w pierwszy tydzień meczowy nowego sezonu, wciąż kompletując kadrę w ostatnich tygodniach okna transferowego.
Rozpoczyna się tydzień ligowy. Valencia CF kończy okres przygotowawczy i w ostatnich dniach przed inauguracją LaLiga z Realem Sociedad pracuje z optymizmem, zwłaszcza po efektownej wygranej z Torino, która zamknęła serię sparingów. Do drużyny Carlosa Corberána dołączyli już nowi zawodnicy, jednak wciąż trwają prace nad finalnym kształtem składu.
Rynek transferowy pozostaje otwarty, a teraz priorytetem jest sprzedaż lub wypożyczenie graczy niechcianych przez trenera, zanim klub dokona ostatnich wzmocnień.
„Operacja wyjścia” nabiera tempa
Od transferu Cenka do 1. FC Köln w ubiegłym tygodniu Valencia nie sfinalizowała żadnej innej sprzedaży. Kilku piłkarzy ma jednak otwartą drogę do odejścia i czeka na rozwiązanie swojej przyszłości poza Mestalla.
To m.in. Fran Pérez i André Almeida, choć ich sytuacje są różne. Wychowanek klubu, zmagający się ostatnio z urazem, jest priorytetem transferowym dla Íñigo Péreza. Rayo Vallecano i Valencia są blisko porozumienia, ale konieczna jest jeszcze zgoda Carlosa Corberána na odejście zawodnika.
Z kolei André Almeida wciąż czeka na rozstrzygnięcie swojej przyszłości. Klub zabezpieczył się już transferami Ugrinicia i Santamaríi do środka pola. Portugalczykiem interesuje się m.in. Trabzonspor, ale oferta tureckiego klubu nie spełniła wymagań Valencii.
Ostatni z głównych przypadków to Stole Dimitrievski. Macedończyk, niezadowolony ze swojej roli, uznał, że najlepszym rozwiązaniem będzie odejście w poszukiwaniu regularnej gry, której nie ma od momentu podpisania kontraktu latem 2024 roku.
Możliwy następca Dimitrievskiego
W razie odejścia Macedończyka na celowniku Valencii znalazł się Luis Maximiano. Portugalski bramkarz nie jest brany pod uwagę w planach swojej obecnej drużyny w Segunda División, mimo kontraktu do 2029 roku. Valencia skontaktowała się już z klubem z Andaluzji, a sam Maximiano jest pozytywnie nastawiony do przeprowadzki na Mestalla.
Kolejni kandydaci do odejścia
Do powyższych przypadków należy dodać zawodników już wcześniej skreślonych przez Corberána: Sergiego Canósa, Hugo Guillamóna i nawet Eraya Cömerta, którzy najpewniej opuszczą klub w końcówce okna transferowego.
Poszukiwania napastnika z prawdziwego zdarzenia
Największym priorytetem trenera Carlosa Corberána jest wzmocnienie ataku, a konkretnie pozyskanie klasycznej „dziewiątki”. Obecnie jedynym nominalnym środkowym napastnikiem w kadrze jest Hugo Duro. Co prawda Danjuma, Raba i Diego López mogą wspierać ofensywę, ale są to gracze bardziej mobilni, a nie typowi snajperzy.
Od początku okna transferowego najczęściej przewijają się dwa nazwiska: Iván Azón i Umar Sadiq. Valencia podjęła działania w sprawie obu piłkarzy. W przypadku Azóna, obecnie zawodnika Como, klub złożył już ofertę, a sam napastnik chce trafić na Mestalla. Jednak w ostatnich godzinach wydaje się, że Cesc Fàbregas znalazł dla niego ważną rolę w swoim zespole.
Umar Sadiq to z kolei gracz Realu Sociedad. Baskowie mają problemy kadrowe w ataku, zwłaszcza po możliwym odejściu Take Kubo, i do tej pory nie znaleźli chętnego na transfer Nigeryjczyka. Valencia badała możliwość wypożyczenia Sadiqa, ale sytuacja zależy od ruchów kadrowych w San Sebastián.
W tle – obrońca i pomocnik
Ron Gourlay przyznał ostatnio, że do końca okna mogą pojawić się kolejne wzmocnienia. W kontekście defensywy media greckie podają, że David Carmo jest rozważany jako następca Cömerta. Dziennikarze Superdeporte potwierdzili, że Carmo faktycznie znajduje się na liście, ale transfer byłby możliwy dopiero pod koniec okna i tylko jeśli Cömert odejdzie, a żaden inny klub nie uprzedzi Valencii.
Jeśli chodzi o pomoc, w Anglii pojawiły się informacje łączące Harry’ego Winksa z Mestalla. Według doniesień, Valencia miałaby być w czołówce klubów starających się o pomocnika Leicester City.