Amallah i Diakhaby będą niedostępni dla Valencii na początku 2024 roku

• Mistrzostwa Afryki odbędą się między 13 stycznia a 11 lutego na Wybrzeżu Kości Słoniowej, a obaj wymienieni zawodnicy zakwalifikowali się odpowiednio z Marokiem i Gwineą.

Valencia już od jakiegoś czasu wiedziała, że Mouctar Diakhaby będzie nieobecny przez około miesiąc ze względu na udział jego reprezentacji (Gwinea) w Pucharze Narodów Afryki, ale podczas tej międzynarodowej przerwy potwierdzono inną nieobecność: Selim Amallah również zagra pod flagą Maroka, pozostawiając środek pola bardzo uszczuplony z wieloma meczami do rozegrania.

Pierwszy z nich jest jednym z fundamentów drużyny Rubéna Barajy, a drugi wydaje się być ważnym człowiekiem ze względu na swoją wszechstronność w tak krótkim składzie, jaki posiadają Nietoperze. W zależności od tego, jak wcześnie drużyny zostaną skompletowane i jak daleko zajdą w turnieju, obaj piłkarze mogą przegapić w sumie nawet sześć spotkań ligowych (od meczu Valencia CF – Villarreal CF 3 stycznia do starcia z Las Palmas 11 lutego, w tym mecze z Cádiz, Athletic Club, Atlético de Madrid i UD Almería), ponieważ daty turnieju to 13 stycznia i 11 lutego na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Obie drużyny poznają swoje pary fazy grupowej jeszcze w tym miesiącu.

Oczekuje się, że strona gwinejska będzie pretendentem do tytułu, ale nie jednym z faworytów. Tam środkowy obrońca Valencii dał drużynie wzrost poziomu jakości po opuszczeniu Francji, aby grać dla kraju, w którym jego historia jest zakorzeniona. Maroko jest jednym z faworytów, zwłaszcza po świetnej roli, jaką odegrali na ostatnich mistrzostwach świata dzięki świetnym występom Bono, Hakimiego, Amrabata czy właśnie Amallaha. Zawodnik Valencii był jednym z wielkich wzmocnień po meczu w Katarze i po raz kolejny będzie ważnym człowiekiem w Pucharze Afryki, do którego zakwalifikowali się w tym tygodniu bez rozegrania meczu, który został anulowany (nie będzie innego terminu spotkania) z powodu tragicznych trzęsień ziemi w ich kraju.

Diakhaby trenował wczoraj

Wczoraj Valencia rozpoczęła tygodniowe sesje treningowe z myślą o sobotnim meczu z Atlético de Madrid od wspaniałej wiadomości, że Diakhaby, który rozegrał tylko jeden mecz w tym międzynarodowym okienku, będzie dostępny do treningów. Zawodnik, kluczowy dla trenera, przybył, aby wziąć udział w popołudniowej sesji i dlatego jest w kolejce do wyjściowej jedenastki, choć pytanie brzmi, czy będzie grał w środku pola, czy w obronie. W przypadku Amallaha i reszty zawodników grających w swoich reprezentacjach będzie inaczej, ponieważ na początku tygodnia mają oni swoje drugie międzynarodowe zobowiązanie, więc przybędą w nieco późniejszym terminie.

Pięć lat bez „problemu„

Puchar Afryki 2024 będzie pierwszym od pięciu sezonów, w którym Valencia będzie miała swoich reprezentantów grających w mistrzostwach Czarnego Lądu. Poprzednia okazja miała miejsce w 2017 roku, kiedy Abdennour wyjechał do Tunezji. Wcześniej zdarzało się to wielokrotnie w przypadku Feghouliego i jego zaangażowania w Algierii.