„Jesteście mi winni 400 euro od 100 dni”
- Jak można wywnioskować z wpisów na portalu X, zaległość dotyczy wynajęcia kultowego Deloreana do produkcji filmu promującego powrót Rafy Mira, przygotowanego przez VCF Media.
Valencia przeżywa jeden z najtrudniejszych okresów w swojej ponad 100-letniej historii, zarówno pod względem sportowym, jak i organizacyjnym. Klub, będący własnością Meriton Holdings, znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli La Liga, podobnie jak zespół kobiecy w Lidze F, po 10 rozegranych kolejkach. Ostatnia porażka na własnym stadionie z UD Las Palmas, drużyną, która nie wygrała od lutego (i to właśnie z Valencią), przelała czarę goryczy wśród sfrustrowanych kibiców. Protesty przeciwko zarządzaniu Peterem Limem, który przejął drużynę regularnie grającą w europejskich pucharach, a obecnie walczącą o utrzymanie w La Liga, nasilają się z każdym dniem.
Sytuacja finansowa klubu również nie wygląda obiecująco. Powszechnie wiadomo, że Valencia często reguluje część płatności dla zawodników za pomocą weksli, co praktykuje także kilka innych drużyn. Jednak zaległość w wysokości 400 euro wydaje się szczególnie zaskakująca i kłopotliwa.
Yuri Aguilar (@sryuriaguilar) publicznie skarży się na brak zapłaty za wykonaną usługę: „Cześć, @valenciacf, jesteście mi winni fakturę na 400 € od 100 dni. Zapewnialiście, że płacicie w 60 dni, a po 80 i 90 dniach wysłałem przypomnienia, na które nie odpowiedzieliście. Czy moglibyście zapłacić mi za moją pracę, proszę? Piszę tutaj, może będę miał szczęście. Dziękuję” – napisał na platformie X.
Chociaż nie ujawniono, jaka dokładnie usługa została wykonana na rzecz klubu, można przypuszczać, że Aguilar, miłośnik samochodów kolekcjonerskich, wynajął swojego Deloreana, kultowy pojazd z filmu „Powrót do przyszłości”. Samochód ten pojawił się w letniej kampanii ogłaszającej transfer Rafy Mira, który przeszedł do Valencii z Sevilli. Wszystko wskazuje na to, że VCF Media wykorzystało Deloreana do produkcji filmu promocyjnego.