Luis Rioja: „Byłem zdecydowany, że chcę tu trafić i nie mogę się doczekać, aby zagrać na Mestalla”

  • Luis Rioja został dziś zaprezentowany o godzinie 13:00 w strefie VIP na stadionie Mestalla, w towarzystwie dyrektora sportowego, Miguela Ángela Corony, podczas konferencji prasowej.

Przybył w miniony czwartek prosto do Walencji, aby podpisać kontrakt i wejść na boisko zaledwie 24 godziny po dołączeniu do Valencii. Jego przyjazd był bardzo wyczekiwany zarówno przez kibiców, jak i sztab trenerski, który pilnie potrzebował wzmocnień na skrzydłach. „To bardzo ważny krok w mojej karierze, przychodzę do wielkiego klubu w Hiszpanii. Byłem zdecydowany, że chcę grać w Valencii, nie mogę się doczekać, aby zagrać na Mestalla” – wyraził swoje emocje Rioja.

Podczas prezentacji poruszono również temat celów, o których zawodnik nie chce mówić z dodatkową presją. Rioja chce udowodnić swoją wartość w każdym meczu, podążając za stylem gry wyznaczonym przez Baraję, który jak zaznaczył, jest bardzo podobny do jego własnego. „Wychodzić na każdy mecz po zwycięstwo, ten herb zasługuje na wszystko. Ostateczny cel wyznaczy nam rywalizacja” – taka jest filozofia skrzydłowego.

W środę czeka go drugi mecz w barwach Valencii, a doświadczony piłkarz już dołączył do treningów z drużyną, aby przygotować się na mecz w środku tygodnia. Podczas prezentacji wyraził, że czuje się gotowy, aby wyjść na boisko przeciwko Athletic Club. „Dobrze przygotowałem się w okresie przedsezonowym, decyzja należy do trenera, a ja na poziomie zawodowym jestem gotowy„.

Luis Rioja zdaje sobie sprawę, że to dla niego ogromna szansa, a także okazja, aby pomóc drużynie, która nie rozpoczęła sezonu z najlepszą dynamiką: „To wielka szansa, to historyczny klub LaLiga. To okazja do rozwoju i poprawy. To ważne wyzwanie” – w ten sposób zawodnik wyraził swoje pragnienie gry i wywalczenia miejsca w podstawowej jedenastce.

0 0 głosy
Article Rating
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Informacje zwrotne Inline
Wyświetl wszystkie komentarze
Cichyjoe
Cichyjoe
23 dni temu

Valencia musi się szybko podnieść. Wiem, że tak łatwo powiedzieć. Bilbao da się ograć, tylko trzeba być skoncentrowanym. W zeszłym sezonie Inakiego Willliamsa dobrze pilnował Foulqier, więc być może on powinien zagrać od początku. Valverde dobrze poukładał Bilbao. Detale będą decydowały. Boczni obrońcy muszą się pilnować, by nie zostawiać mnóstwo przestrzeni dla przeciwnika. Zobaczymy co z tego wyniknie. Amunt!