Mestalla już nie jest taką twierdzą

  • Kryzys u siebie wykracza poza porażkę z Betisem… Valencia CF straciła dziewięć punktów z ostatnich 15 możliwych do zdobycia na Mestalla.

Valencia CF utrudniła sobie walkę o europejskie rozgrywki po bezbarwnej porażce 2:1 z Betisem na Mestalla.

Drużyna Rubéna Barajy zajmuje obecnie ósme miejsce z 47 punktami na koncie, jeden punkt za Betisem i cztery punkty za Realem Sociedad (51), który jest szósty, podczas gdy jedenaście punktów dzieli ich od Athleticu (58).

Nie byłby to tak zły bilans, gdyby nie jeden bardzo trudny do przełknięcia fakt. W ostatnich pięciu meczach na Mestalla Valencia zanotowała jedno zwycięstwo, jedną porażkę i trzy remisy. W ten sposób stracono dziewięć punktów lub, innymi słowy, zdobyto zaledwie 40% możliwych punktów, sześć z 15 będących w stawce.

Wygrana 1:0 z Getafe, jedyny triumf

Jedynym zwycięstwem w tym okresie była wygrana z Getafe (1-0), odnotowując jednocześnie remis z Sevillą (0-0), Realem Madryt (2-2) i Mallorcą (0-0) oraz porażkę z Betisem (1-2).

Liczba ta kontrastuje z rekordami osiągniętymi w pierwszych 11 dniach meczowych, w których Nietoperze zdobyli 23 z możliwych 33 punktów. Wówczas odsetek zdobytych punktów wyniósł 69,69%, gdy 10 punktów uciekło z ich własnego terenu z ponad dwukrotnie większą stawką. Jeśli Valencia nadal marzy o występie w przyszłorocznej edycji europejskich pucharów to na nowo musi zacząć punktować u siebie.

0 0 głosy
Article Rating
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Informacje zwrotne Inline
Wyświetl wszystkie komentarze
EverBanega87
EverBanega87
2 miesięcy temu

Ta drużyna nie jest gotowa na puchary. Przy tak wąskim składzie skończyłoby się to spadkiem do 2 ligi.

LimaK
LimaK
Odpowiedz do  EverBanega87
2 miesięcy temu

Normalny właściciel wzmocniłby kadrę na puchary, ale Lim do takowych niestety nie należy.