Nowe dopasowanie dla Javiego Guerry

• Dobra gra Hugo Guillamóna w środku pola może sprawić, że Javi Guerra zostanie przesunięty na nową pozycję.

Jednym z kluczy do zmiany kierunku Rubéna Barajy w Valencii CF była decyzja o sprowadzeniu Hugo Guillamóna z głębokiej rezerwy, ponieważ do tej pory zawodnik nie dostawał prawie żadnych minut w rotacji. Para Guillamón-Pepelu to właśnie jedna z najlepszych wiadomości w ostatnim ligowym meczu. Razem zapewniają Valencii kontrolę nad piłką, której momentami brakowało, a także wzmacniają defensywę. Co więcej, wisienką na torcie obiecującego trio może być Javi Guerra, który nie grał jeszcze z nimi na boisku, ponieważ opuścił dwa ostatnie mecze ligowe z powodu zawieszenia po czerwonej kartce otrzymanej na Coliseum. Nowe ustawienie pozwoliłoby graczowi z Gilet grać przed parą Hugo-Pepelu, uwalniając go w ten sposób od niektórych defensywnych zadań i pozwalając mu działać bliżej pola przeciwnika, aby wykorzystać jego główne zalety: fizyczną żywiołowość i wykończenie.

Jest to do pewnego stopnia środek pola podobny do tego, który tworzyli Pepelu-Almeida-Guerra w pierwszych dniach sezonu, kiedy to rodzimy zawodnik wykazywał największy potencjał. Jego gole przeciwko Sevilli, Atleti i Almerii padły właśnie dzięki wykorzystaniu swobody generowanej przez eskortę dwóch bardziej pozycyjnych graczy. Od czasu kontuzji Portugalczyka, która skomplikowała się do tego stopnia, że nie ma daty powrotu, Pipo był „zmuszony” w większości meczów cofać Javiego Guerrę, co skutkowało mniejszym zaangażowaniem piłkarza w fazie ofensywnej. Powrót na pozycję „10” jest możliwością, która nabiera tempa, choć Baraja rozważa również powrót do gry dwoma napastnikami.