Powrót kapitana coraz bliższy
- Trener Valencii, Rubén Baraja, przewiduje, że kapitan zespołu będzie gotowy do gry „w połowie lub pod koniec października”.
Rubén Baraja, szkoleniowiec Valencii, wyznaczył datę powrotu José Luisa Gayi na boisko. Według trenera, kapitan drużyny będzie mógł wrócić do gry między „połową a końcem października”. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, lewy obrońca może rozegrać swoje pierwsze minuty już 21 października w meczu przeciwko Las Palmas na stadionie Mestalla, tuż po zakończeniu przerwy na mecze reprezentacji.
„Jesteśmy przekonani, że będzie gotowy w połowie lub pod koniec października. Po czterech czy pięciu miesiącach przerwy, jeszcze jeden tydzień nie robi różnicy… Najważniejsze, aby powrócił do gry w pełni sił. Wszystko wskazuje na to, że proces rehabilitacji przebiega pomyślnie. Chcemy, by po powrocie mógł grać regularnie. Potrzebujemy Gayi w pełnej formie, bo jest dla nas kluczowym zawodnikiem” – stwierdził Baraja.
José Luis Gayà, pochodzący z Pedreguer, przeszedł w maju udaną operację w Turku w Finlandii. Zabieg, przeprowadzony przez dr Lasse Lempainena, był konieczny z powodu zerwania mięśnia i ścięgna mięśnia prostego uda w lewej nodze. Kontuzja ta wykluczyła go z kilku ostatnich meczów poprzedniego sezonu, Mistrzostw Europy, a także z pierwszych siedmiu spotkań obecnego sezonu LaLiga.
Trener Baraja nie podał równie precyzyjnej daty powrotu innego zawodnika, który zmaga się z długoterminową kontuzją – Mouctara Diakhaby. „El Pipo” zapewnił jednak, że rehabilitacja defensora przebiega prawidłowo, choć proces jego powrotu do zdrowia będzie dłuższy. „Ogólnie rzecz biorąc, wszystko idzie dobrze. Trudno jednak na tym etapie jednoznacznie ocenić, jak potoczy się jego rehabilitacja. Ważne jest, aby czuł się dobrze i był zmotywowany, by znów wrócić na boisko. Wspieramy go, aby mógł powrócić do gry w jak najlepszej formie” – dodał szkoleniowiec Valencii.
W końcu! Jest nam b. potrzebny.