Próba ratowania mistrzostw świata

  • Valencia CF Petera Lima wysłała wiadomość e-mail do Królewskiej Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej, potwierdzając, że jest gotowa zaakceptować żądania FIFA dotyczące organizacji Mistrzostw Świata w 2030 roku.

Nou Mestalla stało się wczoraj tematem dnia w Walencji. Najpierw podczas sesji plenarnej Rady Miasta, na której PP i jej rządowy partner Vox nie mogli dojść do porozumienia. Później Valencia CF wysłała e-mail do Królewskiej Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej (RFEF), w którym potwierdziła, że jest gotowa zaakceptować żądania FIFA, aby być częścią procesu wyboru obiektów na Mistrzostwa Świata 2030.

Ten e-mail miał na celu zapewnienie, że miasto Walencja, z Nou Mestalla jako sceną, może zostać utrzymane w ramach propozycji RFEF, aby być jednym z co najmniej jedenastu hiszpańskich obiektów na Mistrzostwa Świata 2030, które zostaną rozegrane w Hiszpanii, Portugalii i Maroku.

E-mail, według El Desmarque, stwierdza, że klub zgodził się zaakceptować tak zwaną „umowę stadionową”, jeśli FIFA rozwiąże żądania czterech innych klubów, a mianowicie Realu Madryt, Barcelony, Athletic Club i Atlético de Madrid.

Oczekiwanie od września
Valencia nie podpisała umowy od lutego, ponieważ chciała mieć gwarancję, że w pierwszej kolejności otrzyma licencję od Rady Miasta, która to procedura administracyjna nie została jeszcze przeprowadzona, niezależnie od tego, jak grupy polityczne radzą sobie z możliwością odnowienia praw planistycznych do gruntów obok Nou Mestalla.

List klubu został wysłany pomimo faktu, że Rada Miasta Walencji nie osiągnęła jeszcze porozumienia w sprawie dalszego postępowania z Nou Mestalla, ani nie wydała jeszcze pozwolenia na wznowienie przez Valencię prac nad stadionem przy Avenida de las Cortes Valencianas.

Mimo to, takie porozumienie między PP i Vox jest konieczne, jeśli Valencia chce kontynuować prace nad Nou Mestalla lub z tymi korzyściami rozwoju miejskiego, na które wciąż czeka. Na chwilę obecną nie zostało ono osiągnięte, mimo zapewnień Maríi José Catalá sprzed kilku dni, że wszystko jest na dobrej drodze, by organizacja Badenasa powiedziała „tak”.

Negocjacje trwają
W tej chwili nadal prowadzimy negocjacje między dwoma partnerami w rządzie, Vox i Partido Popular, jesteśmy bardzo zaawansowani w tych negocjacjach, ale jestem bardzo poważnym negocjatorem i kiedy negocjuję, nie rozmawiam o tych negocjacjach„, powiedziała mediom Catalá. Pomimo tego, że negocjacje były „bardzo zaawansowane”, rozbieżności w sposobie „wyciskania” Meriton wydawały się być bliskie obalenia porozumienia. Wszystko przybrało jednak nowy obrót.

Z drugiej strony, w oświadczeniach dla Levante EMV, burmistrz skrytykował PSPV i Compromís za „szukanie rozgłosu i nieodpowiedzialny populizm„. „Wydaje mi się, że właśnie tego szukają. To, co trzeba zrobić, to usiąść, a ja próbowałam. Przez ostatnie cztery lata nikt do mnie nie dzwonił, abym zaangażowała się w sprawę Walencji. Moi radni rozmawiali z opozycją, aby osiągnąć konsensus. Z pewnością zabrakło wizji. Teraz rząd, który jest za to odpowiedzialny, PP i Vox, będą musiały podjąć decyzje, ponieważ nie mogliśmy liczyć na współudział opozycji„, wyjaśniła burmistrz Walencji.

Teraz przyszłość wyznaczy puls stadionu, który pomimo faktu, że podczas procesu sprzedaży Valencia CF obiecała na cztery wiatry, że zostanie zbudowany przed stuleciem, pięć lat później nie ruszono ani jednej cegły.

0 0 głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Informacje zwrotne Inline
Wyświetl wszystkie komentarze
LimaK
LimaK
3 dni temu

Brak takiego miasta jak Walencja, wśród organizatorów MŚ 2030 byłby wielkim minusem (podobnie jak brak Krakowa w ME 2012).

Mam nadzieję, że Nou Mestalla powstanie jeszcze przed MŚ w Hiszpanii, a Walencja będzie jednym z miast organizatorów.

2
0
Będę wdzięczny za komentarze.x