Próba sił na Mestalla: potencjalne jedenastki

  • Wygłodzona i wycieńczona Valencia CF podejmie Villarreal CF na zrujnowanej twierdzy, gdzie „Nietoperze” nie wygrały w lidze od 9 marca.

Drużyna Barajy, z trzema ostatnimi wzmocnieniami – Germán Valera, Enzo Barrenechea i Maximiliano Caufriez – potrzebuje zdobyć trzy punkty, jeśli nie chce zakończyć pierwszej przerwy reprezentacyjnej sezonu z zerową liczbą zwycięstw po kilku kolejkach.

Na tym etapie sezonu, aby uniknąć turbulencji, zyskać spokój i wprowadzić w Paternie taktyczne koncepcje, które zawodnicy wydają się zapominać, zespół musi odnieść zwycięstwo. Chociaż głównym celem pozostaje utrzymanie się w lidze, zajmowanie ostatniego miejsca w tabeli przed meczami z Atlético de Madrid i Girona FC po przerwie reprezentacyjnej mogłoby być szkodliwe dla atmosfery w szatni i morale sztabu szkoleniowego. Pojawiłyby się wątpliwości.

Powołanie Pepelu do reprezentacji narodowej mogłoby być impulsem dla pomocnika z Dénii, który podobnie jak reszta zespołu, rozpoczął sezon w słabym stylu, daleko od formy, jaką prezentował w sezonie 2024/25. Mosquera, Diego López i Javi Guerra, nieregularni, z wyjątkiem być może małego skrzydłowego z Asturii, mogą zwiększyć swoje zaangażowanie po dowiedzeniu się, że kadra U-21 wciąż na nich liczy w kontekście nowych wyzwań.

Baraja będzie musiał radzić sobie bez Diakhaby’ego, José Luisa Gayà, Fran Péreza i Sergi Canósa – aby pokonać groźną drużynę, jaką stworzył Marcelino z Villarreal CF.

W składzie Valencii spodziewane są pewne zmiany po rotacjach na San Mamés, spowodowanych trzema meczami w ciągu zaledwie 9 dni. Thierry Rendall wróci na prawą stronę obrony, o lewą stronę będą rywalizować Jesús Vázquez i Foulquier, a w środku defensywy Yarek i César Tárrega powalczą o miejsce obok Mosquery. Ten ostatni ma tym razem przewagę. W środku pola Pepelu jest pewniakiem. Zawodnik z Dénii będzie wspierany z prawej strony przez Diego Lópeza, a z lewej przez Luisa Rioję. Jego partnerem w środku może być jeden z trójki: Javi Guerra, Hugo Guillamón lub André Almeida. W ataku ponownie zobaczymy duet Rafa Mir i Hugo Duro, z Dani Gómezem na ławce.

Valencia nie wygrała sześciu ostatnich meczów u siebie i jeśli nie pokona Villarreal, będzie to ich najgorsza seria bez zwycięstwa przed własną publicznością od czasu spadku z ligi. Ostatnie zwycięstwo drużyna Nietoperzy odniosła 9 marca, pokonując Getafe 1:0. Od tego czasu Valencia zanotowała cztery porażki i dwa remisy, zdobywając trzy gole i tracąc osiem. Pod koniec ubiegłego sezonu przegrała z Betisem (1-2), Alavés (0-1) i Gironą (1-3), oraz zremisowała bezbramkowo z Mallorcą i Rayo. Na początku tego sezonu przegrała z Barceloną (1-2).

Jeśli forma u siebie jest negatywna, to ogólny bilans (dom i wyjazd) jest wręcz niepokojący. Drużyna ma na koncie osiem porażek i dwa remisy od ostatniego zwycięstwa, które miało miejsce 15 kwietnia, kiedy walczyli jeszcze o miejsce w europejskich pucharach. Dziesięć meczów bez wygranej.

Zespół Rubéna Baraji nie odniósł zwycięstwa w oficjalnym meczu od czasu wygranej 0-1 z Osasuną w Pampelunie. Od tego momentu przegrał z Betisem, Barceloną (dwukrotnie), Alavés, Real Sociedad, Gironą, Celtą Vigo i Athletic Club, oraz zremisował z Rayo Vallecano i Celtą w ostatniej kolejce poprzedniego sezonu.

Wszystko wygląda inaczej w Villarreal. Zespół Marcelino przystępuje do regionalnego starcia w diametralnie różnej formie od swoich sąsiadów z Mestalla, z dobrymi wrażeniami, zwłaszcza w ofensywie, po zdobyciu ośmiu goli w trzech meczach, choć z koniecznością poprawy gry w obronie, po straceniu sześciu bramek.

Marcelino kontynuuje rotacje w swoim zespole, ponieważ Logan może tworzyć parę z Albiolem w środku obrony, Gueye wejdzie do środka pola za Parejo, a odpoczynek Álexa Baeny umożliwi debiut Iliasowi Akomachowi. Asturyjczyk może zmienić swoją parę napastników, wprowadzając do składu Ayoze i młodego francuskiego napastnika Barry’ego, który strzelił gola w ostatniej kolejce w swoim debiucie po świetnym występie.

Na to spotkanie, oprócz nieobecności Baeny, Marcelino wciąż dysponuje osłabionym zespołem bez kontuzjowanych Denisa Suáreza, Alfonso Pedrazy, Juana Foytha, Gerarda Moreno, Erica Bailly’ego i Nicolasa Pépé, a także holenderskiego napastnika Arnauta Danjumy, autora dwóch goli w tym sezonie, który może zostać sprzedany w najbliższych godzinach.

Valencia CF: Mamardashvili; Thierry, Mosquera, Tárrega, Jesús Vázquez; Diego López, Pepelu, Guillamón, Rioja; Rafa Mir i Hugo Duro.

Villarreal CF: Diego Conde, Kiko Femenía, Albiol, Logan Costa, Sergi Cardona; Pape Gueye, Comesaña, Yeremy Pino, Ilias Akomach; Ayoze Pérez i Barry.

Sędzia: Gil Manzano