Raport medyczny: Bernabéu nie dla Amallaha

  • Marokański pomocnik ma kontuzję lewego mięśnia przywodziciela i jest wykluczony z gry przeciwko Realowi Madryt. Nie pojedzie z drużyną narodową.

Selim Amallah opuści sobotni mecz z Realem Madryt. Marokańczyk nie zagra na Santiago Bernabeu. Valencia wydała oświadczenie medyczne informujące o stanie fizycznym zawodnika, który cierpi na „uraz lewego mięśnia przywodziciela”.

Oto oświadczenie medyczne wydane przez Valencię:

„Po testach przeprowadzonych we wtorek potwierdzono, że zawodnik Selim Amallah cierpi z powodu kontuzji lewego mięśnia przywodziciela, odniesionej w niedzielnym meczu na Mestalla przeciwko Granada CF. Marokańczyk będzie kontynuował leczenie, fizjoterapię i rehabilitację do czasu uzyskania poprawy klinicznej”.

Klub nie określił długości przerwy. Zawodnik nie pojedzie do Madrytu i jest wątpliwe, aby był do dyspozycji Rubéna Barajy po przerwie reprezentacyjnej na mecz Valencia-Celta na Mestalla 25 listopada (16:15) za prawie trzy tygodnie. Czas jego rekonwalescencji wyniesie około 3-4 tygodni. Musimy poczekać na jego ewolucję. Pewne jest to, że z powodu kontuzji nie będzie mógł podróżować z drużyną narodową w tym międzynarodowym okienku.

Baraja ma problem w środku pola. Nieobecność Amallaha łączy się z nieobecnością André Almeidy. Portugalczyk wyjaśnił przed meczem z Granadą mikrofonom DAZN, co się z nim dzieje. „Mam przemieszczenie… Złamanie kręgu. To skomplikowana kontuzja. Jak długo potrwa mój powrót? Nie mam terminu, kiedy poczuję się dobrze„. Nieobecność Marokańczyka jest o tyle istotna, że w tej chwili Pipo ma do dyspozycji jedynie Pepelu, Javiego Guerrę i Hugo Guillamóna.