Reprezentacja Hiszpanii bez zawodników Valencii
- Z powodu kontuzji kapitan Valencii, José Luisa Gayà nie wystąpi na Mistrzostwach Europy.
Po ogłoszeniu powołań do La Furia Roja Valencia będzie bez swojego reprezentanta w narodowej kadrze Hiszpanii w letnich Mistrzostwach Europy z powodu kontuzji José Luisa Gayi, który miał być regularnym zawodnikiem Luisa de la Fuente, oraz niepowołania Pepelu który, choć nie zadebiutował jeszcze w reprezentacji Hiszpanii, był w szerokim składzie.
Drużyna Valencii pozostaje więc bez reprezentanta po raz drugi z rzędu, ponieważ w końcowej fazie Ligi Narodów 2022-23, w której Hiszpania zdobyła tytuł, De la Fuente również nie powołał żadnego zawodnika Valencii, mimo że w tym czasie Gayà był w dobrej kondycji fizycznej.
Ostatni raz Valencianista został powołany do reprezentacji Hiszpanii podczas Mistrzostw Świata w Katarze w 2022 roku, w której znaleźli się Hugo Guillamón, który nie zagrał ani minuty podczas finałów, oraz José Luis Gayà, który został jednak wycofany na kilka dni przed rozpoczęciem z powodu skręcenia prawej kostki, którego doznał urodzony w Alicante zawodnik.
Luis Enrique, trener Hiszpanii podczas ostatnich Mistrzostw Świata, nie powołał wcześniej Gayi na finały Ligi Narodów 2020-21, w których Hiszpania zajęła drugie miejsce z Francją w finale.
W związku z tym ostatni raz, kiedy zawodnik Valencii rozegrał minuty dla Hiszpanii w międzynarodowym turnieju, miało miejsce w ostatniej szesnastce Euro 2020, jedynym meczu, w którym Gayà zagrał na tak późnym etapie rozgrywek dla Hiszpanii, która wygrała 5: 3 z Chorwacją w meczu, w którym urodzony w Alicante zawodnik rozegrał 77 minut, dopóki nie został zmieniony przy wyniku 3: 1 dla Hiszpanii.
W każdym razie Valencia, która na przełomie wieków była jedną z drużyn, które dostarczyły najwięcej zawodników do reprezentacji Hiszpanii, ma słabą passę ostatnich etapów bez reprezentacji, ponieważ od Euro 2012, kiedy Jordi Alba był jeszcze Valencianistą, tylko Gayà był w stanie dodać 77 minut w pięciu ostatnich etapach rozgrywanych przez reprezentację Hiszpanii.
Smutne. Słabo. To pokazuje teraz nasz potencjał niestety.