Rubén Baraja w krzyżowym ogniu pytań

  • Trener “blanquinegro” wypowiedział się na temat braku transferów, sytuacji drużyny oraz najbliższych przeciwników.

Rubén Baraja rozmawiał z mediami przed meczem Valencia CF-UD Las Palmas, który odbędzie się w piątek 18 sierpnia na Mestalla o godzinie 21:30 w ramach 2. kolejki LaLiga EA Sports.

Czy po zwycięstwie z Sevillą uważasz, że kibice mogą mieć nadzieję, biorąc pod uwagę brak transferów?

Nie stawiamy się w takiej sytuacji, rozegraliśmy tylko jeden mecz. W pierwszym meczu drużyna sprawiała dobre wrażenie, a nasza ocena jest obiektywna i oparta na tym, co widzimy. Jutro czeka nas trudny mecz z przeciwnikiem takim jak Las Palmas, który gra dobrze i sprawi, że będzie to dla nas trudne wyzwanie. Mają wielu graczy, którzy mogą operować piłką, są odważni i lubią grać w piłkę nożną.

Sergi Canós, czy jego występ został potwierdzony?

Nie mogę dokonywać ocen na ten temat. Wiem, że trwają rozmowy i zobaczymy, co się wydarzy. Wielokrotnie komentowaliśmy sytuację, w której się znajdujemy i nie zamierzam powtarzać swojego zdanie na ten temat.

Czy od zespołu wymagasz więcej?

Myślę, że wymagania są przekazywane na co dzień. To dbanie o szczegóły i bycie gotowym zespołem, jeśli chodzi o przygotowanie do treningów i podejście do meczów. Jeśli chodzi o to, co możemy poprawić, aby być lepszymi, dbamy o te szczegóły z zawodnikami, aby zrozumieli mechanikę tego, co chcemy przekazać drużynie i to właśnie sprawia, że masz dobry etos pracy i starasz się przełożyć to na mecze, aby uzyskać wyniki i wygrać mecze. Oznacza to bycie nieustępliwym, zwłaszcza przy ograniczeniach, które wszyscy znamy.

Jak oceniasz dodatkowe minuty rozegrane w meczu z Sevillą?

Będą momenty, w których zagramy więcej i takie, w których zagramy mniej. Na spotkaniu z sędziami dali nam jasno do zrozumienia, że w końcowej części spotkania będą dłuższe mecze i że będzie więcej doliczonych minut. W końcu wiesz, że mecz zaczyna się i trwa 90 minut, a większość z nich trwa już ponad 100 minut. Jeśli dadzą 10 dodatkowych minut, może to być jeszcze więcej i trzeba wiedzieć, jak sobie z tym poradzić na poziomie fizycznym i emocjonalnym, również w zależności od wyniku. Są to rzeczy, o których wyobrażam sobie, że zostaną przemyślane, aby program był kontynuowany, ale nie wiem, w jakim stopniu w tak długim sezonie będzie możliwe utrzymanie wymagań fizycznych, ponieważ generuje to więcej możliwości kontuzji.

Co sądzisz o kamerach wchodzących do szatni i podsłuchujących rozmowy sędziego z VAR-em?

Musimy dostosować się do możliwości oferowanych przez piłkę nożną, która wciąż jest widowiskiem, aby nasi fani mogli zobaczyć pewne rzeczy, których wcześniej nie można było zobaczyć. Jeśli są one wykonywane z szacunkiem i organizacją, nie sądzę, że jest to coś nadzwyczajnego, jest to upublicznienie rzeczy, które są naprawdę wyjątkowe, są to intymne chwile, a ty tam jesteś i nie jesteś w stanie kontrolować, a fan zobaczy rzeczy, których zwykle nie widać. Są pewne momenty, które muszą pozostać prywatne, ale pogodzimy się z tym i przystosujemy się do nowych realiów.

Jak bardzo martwisz się o rynek transferowy w wykonaniu Valencii?

Nie będę nalegał na ten temat, ale moim głównym zmartwieniem jest jutrzejszy mecz, który jest ważny, ponieważ wracamy na Mestalla, co musi być fundamentalne. Gra na terenie, na którym twoi fani pomagają ci i popychają cię od samego początku, jest czymś, co każdy piłkarz wspomina z sentymentem. Musimy zrobić wszystko, aby nasi fani myśleli o wspieraniu drużyny. Będą mecze, w których młodzi zawodnicy będą potrzebować wsparcia kibiców. Chcę, aby kibice zdali sobie sprawę, że nie musimy znajdować się w trudnej sytuacji, aby zdali sobie sprawę, jak ważni są dla nas. Jest sierpień, ale chcę czuć, że to ważny mecz, nawet jeśli jest to drugi dzień meczowy.

Diakhaby jest pomocnikiem czy środkowym obrońcą?

Może grać na obu pozycjach.

Co kibice zobaczą w drużynie podczas inauguracji na Mestalla?

Myślę, że to, co zaoferowaliśmy w poprzednim meczu, tzn. pracę, wysiłek, nieustępliwość, dobre przygotowanie do meczu i intensywność. Wszystko, czego ta koszulka z nietoperzem wymaga od nas jako absolutne minimum. Spróbujemy kontratakować, kiedy tylko będziemy mogli i damy z siebie maksimum w jutrzejszym meczu, a to właśnie poczują nasi fani. Zobaczą rozpoznawalną drużynę z wyraźną tożsamością.

Bardziej ofensywne podejście?

Nie sądzę, że graliśmy defensywnie przeciwko Sevilli. Wygenerowaliśmy wystarczająco dużo sytuacji, aby zdobyć więcej bramek. Nie sądzę, że wprowadzenie zawodnika o takich cechach jest bardziej lub mniej defensywne. Ważne jest to, że to, co proponujemy, daje nam możliwość rywalizacji i wygrania meczu. Ważne jest, aby stawić czoła grze z ambicją i ekscytacją powrotu na Mestalla.

Czy Javi Guerra czuje się dobrze?

Czuje się dobrze i jutro podejmiemy decyzję co do jego gry w piątkowym meczu. Jest wielu zawodników, którzy mają szansę na rozpoczęcie meczu. Podejmowanie decyzji należy do mnie. W wyjściowym składzie jest tylko jedenastu zawodników.

Czy wynik z poprzedniego meczu coś zmienia?

Każdy mecz tutaj jest trudny. Poziom ligi hiszpańskiej jest bardzo wysoki i każda drużyna może ci utrudnić zadanie. Jutro chcę zobaczyć Valencię dobrze rywalizującą z dobrym zespołem, takim jak Las Palmas. Będą starali się posiadać piłkę i poprzez posiadanie generować zagrożenie dla nas, a my musimy zidentyfikować grę, którą chcemy grać, aby z nimi wygrać.

Las Palmas podpisało kontrakt z siedmioma zawodnikami, czy jutro będziecie w gorszej sytuacji, skoro nie podpisaliście żadnego kontraktu?

Nie zastanawiam się nad tyloma rzeczami, które analizujesz. Wystarczy, że pomyślę o tym, co mam do powiedzenia moim zawodnikom na temat meczu. Najważniejszą rzeczą jest rozmowa o meczu. Nie mogę oceniać sytuacji na rynku transferowym.

Mamardashvili wciąż ma problemy z wysokimi piłkami, czy musi się poprawić?

Pracujemy nad wieloma rzeczami, nie tylko jako zespół, ale także indywidualnie. Giorgi jest wciąż młody i ma wiele do poprawy, ale jasne jest, że ma wielkie zalety. Rozwija się i jest bramkarzem, który ma wiele do zrobienia. Nie wiemy, jaki jest jego pułap, ale nadal będzie się poprawiał.

Czy cel dla drużyny jest określony?

Po zakończeniu kompletowania składu powiedziałem, że celem sezonu jest zawsze skompletowanie najlepszego możliwego składu, który da ci możliwość rywalizacji o wyznaczone cele, a także dobre rozpoczęcie sezonu. Od tego momentu dokonywana jest ocena po rynku transferowym i to właśnie tam ustalimy cel na ten sezon. Stamtąd będziemy mogli oceniać, zawsze wiedząc, że podstawowym celem po zeszłym roku jest mniej cierpieć.

Czy jesteś krytyczny wobec coraz większych fizycznych wymagań stawianych zawodnikom?

Nie wiemy, co się stanie, gdy czas trwania meczów zostanie wydłużony, ponieważ nowe dodatki wydają się być dodatkowym czasem. Zobaczymy, co się stanie i logicznie rzecz biorąc, jednym z kluczy jest rotacja w składzie. Musimy ocenić jako klub, że krótkie składy, jeśli mecze są długie, a są kontuzje i zawieszenia, rywalizacja w zespole jest tym, co zapewni ci dobre wyniki.

Jeśli twoim pomysłem jest zatrzymanie Diakhaby’ego na środku pomocy, a Guerra wraca do jedenastki, czy planujesz użyć w tym meczu lub innych spotkaniach formacji diamentowej z Pepelu i Almeidą?

Nie wiem, pracuję nad znalezieniem najlepszej możliwości dla zawodników, których mamy. Będą gracze, którzy grają na jednej pozycji, a inni na innej. Musimy mieć warianty, aby zmieniać graczy na różnych pozycjach i sprawić, by dobrze sobie radzili. Następnie charakterystyka zawodników prowadzi do gry w taki czy inny sposób, również szukając ich do gry, w której mogą pokazać swoją najlepszą wersję.

Zamknięty skład?

Musimy przezwyciężyć wszystko, co się dzieje wokół nas.

Czy rozmawiacie z Coroną?

Skupiamy się na jutrzejszym meczu, ale mamy bezpośrednie informacje o możliwościach, które mogą się pojawić.

Rola Mosquery w składzie?

Jest częścią drużyny i jest gotowy do udziału w każdej chwili. Musimy spróbować zoptymalizować narzędzia, które mamy. Uważam, że ten sezon może być dla niego ważny, aby uczestniczyć w nim bardziej niż w zeszłym roku, a jeśli nie, rozważymy możliwość jego odejścia gdzie indziej, gdzie będzie mógł grać, uczyć się i rozwijać.

Czy trudno jest oderwać piłkarzy od sytuacji w klubie?

Są bardzo skoncentrowani na tym, że musimy rywalizować na maksa, wręcz przeciwnie, podwajają swoje wysiłki w codziennej pracy i przygotowaniach do zawodów. Nie zauważyłem, żeby ktokolwiek się poddawał. Zawodnicy są zmotywowani i staramy się zachęcać ich do wykorzystywania swoich zalet, jesteśmy z tego bardzo zadowoleni. Wydobywają swój charakter, aby stawić czoła meczom.

Transfer Mosquery teraz czy zimą?

Musimy docenić, że to 19-letni zawodnik i gdyby był w pierwszej drużynie, to świetnie, tak jak Javi Guerra czy Diego López. Jeśli są zaangażowani i stawiamy na nich, to jest to krok naprzód, ale jeśli są młodzi zawodnicy, którzy nie grają, to wyświadczamy im niedźwiedzią przysługę, jeśli nie dostają minut. Wierzymy, że Cristhian może dostać więcej minut w tym sezonie niż w poprzednim, ale jeśli tak się nie stanie, logicznie rzecz biorąc, będziemy musieli ocenić, czy może to zrobić gdzie indziej, ponieważ chłopak musi grać, aby się rozwijać.

Czy obawiasz się, że cele pozaboiskowe zostaną osłabione?

Oceny musi dokonać klub, nie ja. To oni ustalają wytyczne dotyczące konfiguracji składu. Wyznaczają rozsądne cele, które możemy mieć ustalone i zdefiniowane w trakcie sezonu. To nie trenerzy je wyznaczają, ale kluby ze swoimi składami.

Wiadomość o reprezentacji kobiet

Niedziela będzie szczególnym dniem dla kobiet w piłce nożnej kobiet, więc chciałbym życzyć drużynie narodowej powodzenia w finale Pucharu Świata i mam nadzieję, że wygrają Puchar Świata, powodzenia i dużo zachęty.