Valencia i Valladolid bliskie sfinalizowania transakcji za Amallaha i Marcos André.
- Valladolid zakłada obowiązkowy zakup w przypadku swojego awansu za 4 miliony.
- Valencia chce opcji wykupienia w umowie dotyczącej Amallaha
Valencia CF i Valladolid mają w najbliższych dniach uzgodnić opcję transferu. Kluby negocjują umowę wypożyczenia napastnika Marcosa André i ofensywnego pomocnika Amallaha.
Valencia chce marokańskiego pomocnika. Według Relevo piłkarz już się porozumiał z klubem, ale Nietoperze nie mogą przeprowadzić transakcji, dopóki nie zrobią miejsca w składzie. Jednak ostatnie doniesienia o sprzedaży Musah może rozwiązać ten problem. Ponadto w ciągu ostatnich kilku godzin media dowiedziały się, że Valencia żąda również opcji wykupienia zawodnika po okresie wypożyczenia.
I w tym miejscu pojawia się Marcos André, jedno z nazwisk na rampie wyjazdowej. Nie trenuje on z resztą drużyny, jednak oferty z Alavés i Olympiakosu nie przekonały Valencii, ponieważ nie pokrywały 5-milionowej amortyzacji zawodnika.
Obie więc strony postanowiły wynegocjować umowy wypożyczenia obu zawodników w dwie przeciwne strony, co wydawało się dobrym rozwiązaniem zarówno dla Los Che, jak i dla Valladolid. Amallah ma wyższą pensję niż Marcos, więc dla Puceli kluczowe było uwolnienie wysokiej pensji. Ponadto Valladolid prosiło o pieniądze za wypożyczenie zawodnika, ale właśnie tam pojawił się Marcos André.
Operacje te są jednak odrębne. Marcos musi teraz zdecydować, czy dać zielone światło tej możliwości, ponieważ jest ona kluczowa. Zawodnik ma ofertę z Puceli od tygodni i uważa ją za interesującą, ponieważ dają mu ekonomiczną i sportową rolę lepszą od tej, którą ma w Walencji, ale piłkarz nie dał jeszcze zgody na przenosiny. Jeśli to zrobi, przeprowadzka zostanie aktywowana. W negocjacjach uzgodniono obowiązkowy zakup w przypadku awansu Valladolid za 4 miliony euro.
