Valencia najsłabsza w ofensywie w całej LaLidze
- Drużyna Rubéna Barajy oddaje najmniej strzałów w całej LaLidze. W dziewięciu kolejkach zdołała oddać zaledwie 59 strzałów.
Valencia znajduje się w strefie spadkowej z kilku powodów, ale głównym problemem zespołu prowadzonego przez Rubéna Baraję jest brak skuteczności. Strzelecka siła zespołu Nietoperzy praktycznie nie istnieje. Najbardziej niepokojącym wskaźnikiem jest to, że w swojej historii Valencia nigdy wcześniej nie miała tak niskiej liczby zdobytych bramek – zaledwie pięć po dziewięciu meczach. Brak kreatywności w tworzeniu sytuacji bramkowych oraz problem z wykańczaniem akcji to główne bolączki drużyny.
Valencia jest również zespołem, który oddaje najmniej strzałów spośród 20 drużyn w LaLidze. Zajmuje ostatnie miejsce pod względem ofensywnej aktywności, oddając średnio 6,56 strzału na mecz, co w dziewięciu spotkaniach daje łącznie 59 prób. Blisko za nią znajdują się Espanyol, Real Sociedad i Leganés, które mają tylko jeden strzał więcej.
Valencia zdobyła zaledwie pięć goli w dziewięciu meczach, co świadczy o problemach z celnością. Spośród 59 oddanych strzałów, tylko 29 trafiło w światło bramki, a jedynie pięć z nich zakończyło się golem. W tej statystyce Valencia nie jest jednak najgorsza – Valladolid, Leganés i Espanyol mają gorszą skuteczność w celowaniu w bramkę.
Trener Baraja doskonale zdaje sobie sprawę, że aby poprawić sytuację drużyny, musi skupić się na poprawie gry ofensywnej. Obecna statystyka rzuca bowiem światło na główne problemy Valencii. Dodatkowym utrudnieniem są problemy zdrowotne Hugo Duro i Rafy Mira, dwóch nominalnych napastników zespołu. Mimo to, Hugo Duro, mimo absencji w dwóch kolejkach, pozostaje zawodnikiem blanquinegros, który oddał najwięcej strzałów – dziewięć.