Wspólny obiad Corberána z piłkarzami: kolejny sygnał jedności
- Trener Valencii i jego zawodnicy jedli razem w restauracji w Bétera po reakcji zespołu przeciwko Betisowi i Levante: 4 z 6 punktów
- Obiad ma miejsce po irytacji w szatni związanej z publikacjami podważającymi zaufanie drużyny do trenera oraz po aferze „przypadku Dimitrievskiego”
- Drugi kapitan, César Tárrega, zapewnił w środę: „W żadnym momencie drużyna nie miała problemu z trenerem”.
Drużyna Valencia CF spotkała się na wspólnym obiedzie w środowe południe po treningu. Carlos Corberán i jego zawodnicy zmienili swoją rutynę z Paterny, udali się do restauracji La Romana w Bétera i spędzili tam dwie godziny, wspólnie przy stole — kolejny dowód na dobrą atmosferę w szatni, mimo przeciętnego sezonu.
Narracja o „problemie w szatni” upada
Fakty pokazują, że problemem Valencii CF nie była szatnia, wbrew narracjom, jakie niektórzy próbowali rozpowszechniać. Wspólny obiad odbył się po tym, jak zespół zdobył 4 z ostatnich 6 punktów przeciwko Realowi Betis i Levante, wychodząc tym samym ze strefy spadkowej.
Spotkanie zbiegło się również w czasie z oburzeniem zawodników wobec medialnych doniesień sugerujących brak zaufania do trenera. Drugi kapitan, César Tárrega, jasno to wyjaśnił podczas konferencji prasowej:
„Gdy tylko przeczytałem tę informację, byłem zdumiony. W żadnym momencie drużyna nie miała żadnego problemu z trenerem. Jesteśmy z nim i jego sztabem do końca. W szatni nie ma żadnych konfliktów. Mamy spokój i jedność.”
Po burzy wywołanej przez Dimitrievskiego
Obiad pomógł także uspokoić nastroje po kontrowersyjnych wypowiedziach Stole Dimitrievskiego, które wywołały pożar w szatni Valencii. Macedoński bramkarz stwierdził, że Julen Agirrezabala gra „z automatu, z kontraktu”, kwestionując poziom i profesjonalizm zarówno kolegi, jak i trenera. Za swoje słowa ukarany został grzywną.
Kapitanowie mówią jednym głosem
Słowa Tárregi wpisują się w linię wypowiedzi innych liderów drużyny, którzy w ostatnich tygodniach bronili trenera. Pepelu mówił niedawno:
„Uważam, że twierdzenie, iż nie byliśmy z Corberánem, to brak szacunku wobec moich kolegów. Trener wie, że jesteśmy z nim w stu procentach — i już to udowodniliśmy.”
Może coś z tego będzie i wyjdziemy z dołka. Musimy zapunktować w Vallecano, ale jest na wyjeździe, więc nie będzie to łatwy mecz. Jest okazja, żeby pokazać charakter i udowodnić zmianę trendu.