Yarek i Raúl Jiménez z drużyną U19 docierają do finału
- Reprezentacja Hiszpanii pokonała Włochy (0-1) w dogrywce dzięki bramce Pol Fortuny. W niedzielnym finale zmierzą się z Francją.
Reprezentacja Hiszpanii U19 wraz z zawodnikami Valencii – Yarek Gasiorowski i Raúl Jiménez – zakwalifikowała się do finału Mistrzostw Europy w Irlandii Północnej. La Roja pokonała Włochy (0-1) w dogrywce dzięki bramce Pola Fortuny po bezbramkowych 90 minutach. La Roja pokazała, że potrafi cierpieć w meczu przeciwko lepszej włoskiej drużynie i zakończyła mecz w pierwszej części dogrywki dzięki bramce Pola. Tym samym piłkarze Valencii ponownie zjawią się w finale, gdyż pięć lat temu tej samej sztuki dokonało dwóch innych Nietoperzy. W 2019 roku Hiszpania również doszła do finału mając w składzie piłkarzy Los Che. Byli to Ferran Torres i Hugo Guillamón, którzy wystąpili w wyjściowym składzie.
Raúl i Yarek powrócili do wyjściowego składu w kolejnym świetnym występie. Bramkarz Valencii miał decydujący wpływ na to, że Hiszpania zakończyła mecz z czystym kontem. Trzeźwy i bezpieczny. Jego jedyny błąd miał miejsce kilka minut przed bramką, kiedy źle ruszył z piłką. Yarek był imperialny w środku obrony od początku do końca meczu. Środkowy obrońca dosłownie osuszył włoskiego środkowego napastnika Camardę (został zmieniony w 85. minucie) i pociągnął wózek w decydujących minutach z przywództwem i osobowością.
Hiszpania pokazała swój najlepszy futbol w dogrywce po płaskich dziewięćdziesięciu minutach, w których nie znalazła luk w defensywie Włoch. Drużyna Bernardo Corradiego (byłego gracza Valencii) była lepiej ustawiona na boisku i zasłużyła na bramkę w wielu fazach meczu. Hiszpania miała kilka klarownych szans na zakończenie meczu w dogrywce za sprawą Jesusa Rodrígueza, ale zbyt szybko odpuściła i skończyła cierpiąc w obronie. Po końcowym gwizdku doszło do bójki między zawodnikami, która na szczęście nie doprowadziła do eskalacji.
Hiszpania zagra w finale Mistrzostw Europy do lat 19 z Francją w najbliższą niedzielę 28 lipca o godzinie 20:00 na Windsor Park w Belfaście. Hiszpania dotarła do finału Mistrzostw Europy jako wicemistrz grupy B i niepokonana. Podopieczni José Lany byli o krok od zwycięstwa w grupie w ostatnim dniu meczowym, ale Francja odebrała im tę uprzywilejowaną pozycję dzięki bramce Atangi w doliczonym czasie gry. Zatem Hiszpania będzie chciała się zrewanżować za wcześniejszą porażkę w turnieju. Wcześniej pokonali Danię w meczu otwarcia (1-2) i zremisowali z Turcją (1-1).
Corradi, Di Vaio, Fiore i Tavano cóż to były za niewypały transferowe 😅 Tylko Amedeo Carboni ❤️ Chociaż ten Moretti też trochę dobrego zrobił.