Valencia CF wraca do Las Gaunas

  • Drużyna Rubéna Barajy zmierzy się z UD Logroñés w pierwszej rundzie Copa del Rey.

Valencia CF zna już swoich pierwszych przeciwników w Copa del Rey na “Drodze do La Cartuja”. Pierwszy przystanek odbędzie się w La Rioja, a dokładniej na mitycznym stadionie Las Gaunas gdzie Nietoperze zmierzą się z UD Logroñés, spadkobiercą historycznego CD Logroñés.

Była to premiera nowego formatu, a drużyna Los Che odwiedziła jeden z najbardziej emblematycznych obiektów w krajowej piłce nożnej. W tym sezonie ponownie zmierzą się z Logroñes, drużynie znajdującej się w grupie 2 drugiej dywizji RFEF, kategorii podobnej do tej, w której obecnie gra Valencia Mestalla, ale w innej strefie terytorialnej. UD Logroñés zajmują obecnie piąte miejsce, a ich celem jest nic innego jak walka o awans.

Mecz będzie miał ważny komponent sportowy, gdyż jest to jedyna pucharowa rywalizacja, jaką drużyna Rubéna Barajy rozegra w tym sezonie, a także świetna okazja do rozbudzenia emocji wśród kibiców, gdyż oczekiwania w lidze nie sięgają dalej niż osiągnięcie możliwie komfortowego zbawienia.

Historia

Valencia pokonała obecny UD Logroñés we wszystkich trzech spotkaniach pomiędzy obiema stronami. Spotkanie z 2020 roku zakończyło się skromną wygraną 1:0, a jedyną bramkę meczu zdobył Maxi Gómez, dając awans do kolejnej rundy. W 2010 roku wyniki były znacznie bardziej zdecydowane (0-3 i 4-1) i również zakwalifikowała się Valencia.

Nieistniejący już CD Logroñés skomplikował sytuację Valencii, wygrywając 10 z 24 spotkań, przegrywając dziesięć i remisując cztery.

Pamiętam, że tam graliśmy. Las Gaunas to dobry obiekt, bardzo dobre boisko i skomplikowana drużyna, która utrudni nam zadanie. W poprzednim meczu z nimi wygraliśmy 0:1 i widzieliśmy, jak trudno było się przebić. Musimy zagrać z osobowością, a oni również będą postrzegać tę okazję jako mecz sezonu przeciwko wielkiej i historycznej drużynie, jaką jest Valencia CF. Będą na nas czekać z chęcią wywarcia na nas presji, będą mieli wsparcie swoich kibiców. Kiedy nadejdzie czas, przygotujemy się dobrze, aby pojechać ze wszystkimi emocjami na świecie” – powiedział Jaume Domenech dla VCF Media.