Nie ma cudu: Gayà żegna się z Mistrzostwami Europy

  • Wtorkowy rezonans magnetyczny potwierdził nawrót kontuzji mięśnia czworogłowego lewej nogi.

Potwierdziły się najgorsze przewidywania. José Luis Gayà doznał nawrotu kontuzji mięśnia czworogłowego lewej nogi, która uniemożliwi mu grę w ostatnim niedzielnym meczu LaLiga przeciwko Celcie Vigo, a co gorsza, nie pozwoli mu zagrać w Mistrzostwach Europy z reprezentacją Hiszpanii tego lata. Kapitan Valencii nie znajdzie się w składzie Luisa de la Fuente w poniedziałek 27 maja, mimo że jest stałym punktem drużyny trenera.

Testy medyczne przeprowadzone we wtorek w szpitalu wykazały, że u lewego obrońcy nastąpił znaczny nawrót kontuzji mięśniowej, której nabawił się 17 marca na La Cerámica i która wykluczyła go z gry na dwa miesiące. Blizna ponownie się otworzyła, a kontuzja się odnowiła. Piłkarz nie zdąży na czas. Gayà z bólem żegna się z EURO.

Wyniki testów medycznych potwierdziły pesymizm, który krążył wokół jego kontuzji od niedzieli. W poniedziałek u zawodnika wystąpił obrzęk, który uniemożliwił jednoznaczną diagnozę zakresu urazu. Kontuzja od początku wyglądała „źle”, jak donosili zaprzyjaźnieni wokół Valencii dziennikarze i niestety nie było cudu.

Gayà nie będzie jednym z 26 zawodników wybranych przez De la Fuente do rozpoczęcia obozu treningowego 1 czerwca w piłkarskim mieście Las Rozas. To okrutny koniec dla zawodnika, który marzył o tym międzynarodowym wydarzeniu, odkąd przegapił Mistrzostwa Świata w Katarze w 2022 roku z powodu niesprawiedliwej decyzji ówczesnego trenera Luisa Enrique. Historia powtórzyła się dwa lata później.

„Czternastka” miała zostać pierwszym wyborem na lewej stronie obrony Hiszpanii, wyprzedzając kolegę z Alejandro Grimaldo (Bayer Leverkusen). Wielkim beneficjentem kontuzji Gayi może być Marc Cucurella (Chelsea), podobnie jak w przypadku ostatniego powołania w marcu.

Celem kapitana jest teraz pełny powrót do zdrowia po kontuzji w ciągu najbliższych kilku miesięcy, bez pośpiechu i podejmowania niepotrzebnego ryzyka. Najważniejsze jest teraz odpowiednie leczenie i powrót na boisko w 100%.

0 0 głosy
Article Rating
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Informacje zwrotne Inline
Wyświetl wszystkie komentarze
LimaK
LimaK
26 dni temu

Współczuję mu.
Te kontuzje ciągle wykluczają go z wielkich imprez.