Giorgi w pierwszej piątce najdroższych bramkarzy Mistrzostw Europy

  • Najdroższymi bramkarzami na Euro są Diogo Costa, Donnarumma i Kobel, chociaż bramkarz Szwajcarii jest typowany jako zmiennik.

W każdym wielkim turnieju jest miejsce na niespodzianki. A w większości z nich bramkarz jest często postrzegany jako pozycja, która pozwala na rewelacje. Livakovic, mający obecnie 29 lat i występujący w Fenerbahce, jest jednym z takich przykładów bramkarza, który wpadł w oko europejskim klubom, ale nie przebił się do czołówki. Podobnie jak on, innym przykładem jest Keylor Navas, który po świetnym sezonie w Levante, który potwierdził na Mistrzostwach Świata 2014 z Kostaryką, odszedł do Realu Madryt, pozostawiając sporą sumę pieniędzy w kasie Ciutat de València. Z tych wszystkich powodów część uwagi europejskiej imprezy zostanie poświęcona bramkarzom i właśnie Mamardashvili jest jednym z potencjalnych wielkich bohaterów wydarzenia, w którym wciąż może zwiększyć swoją wartość. W tej chwili, według portalu Transfermarkt, jest czwartym najwyżej wycenianym bramkarzem na rynku. Kto go wyprzedza?

Portugalia i Włochy mają dwóch najdroższych bramkarzy w turnieju. Pierwszy z nich nie jest zaskoczeniem. Diogo Costa w wieku 24 lat udowodnił, że jest niezawodnym bramkarzem, niezawodnym dla swojej reprezentacji narodowej, niekwestionowanym starterem od 2022 roku w reprezentacji Portugalii, który ma również większą rolę z piłką pod okiem Roberto Martineza. Wiedząc, że Porto i ogólnie wielka trójka w Portugalii sprzedają się bardzo wysoko, trudno będzie komukolwiek wycenić go na ponad 40 milionów euro, które Transfermarkt podaje jako wartość. Drugim najdroższym bramkarzem jest Donnaruma, który przybył na turniej po doskonałym roku i w którym został wybrany najlepszym golkiperem we Francji.

Grupa A

W grupie A, co zaskakujące, najwyżej oceniany bramkarz będzie jedynie rezerwowym. Tak jest w przypadku Ter Stegena, który nigdy nie grał w reprezentacji Niemiec u boku Neuera, który nigdy nie męczy się bronieniem niemieckiej bramki. Bramkarz Barçy jest wart 28 milionów, podczas gdy bramkarz Bayernu jest wart mniej niż pięć milionów. Tymczasem Sommer, były bramkarz Basel, który grał przeciwko Valencii w sezonie 2013/14, jest wart 5 milionów, a Kobel, obecnie grający dla Borussii Dortmund, jest wart 40 milionów, zrównując się z Donnarumą i Diogo Costą jako najcenniejszymi bramkarzami Mistrzostw Europy. Co więcej, biorąc pod uwagę to, co pokazywał w tym sezonie, jest jednym z najbardziej obiecujących zawodników na tej pozycji. W wieku 27 lat wciąż ma miejsce na poprawę. Gunn ze Szkocji i Gulacsi z Węgier to dwaj pozostali bramkarze w grupie A.

Grupy B i C

W grupie B, oprócz wspomnianego Donnarummy, Unai Simon jest kolejnym wielkim bramkarzem tych Mistrzostw Europy. Po dobrych występach w LaLiga bramkarz ma przed sobą trzecią dużą imprezę z Hiszpanią po Euro 2020 i Mistrzostwach Świata 2022. Przyjeżdża również z uśmiechem na twarzy po zakwalifikowaniu się do Ligi Europy z Athletikiem i zdobyciu tytułu Pucharu Króla, chociaż nie grał w samym finale. Livakovic będzie kolejnym nazwiskiem do obejrzenia w Chorwacji, jak we wszystkich turniejach, a Strakhosa w Albanii, chociaż istnieją wątpliwości, ponieważ Berisha może zagrać. Tymczasem w kadrze C znalazły się cztery drużyny ze świetnymi bramkarzami. Oblak, który nie ma najlepszego sezonu, Schmeichel, który jest już w końcowej fazie swojej kariery, Milinkovic-Savic z Torino i Jordan Pickford z Evertonu, jeden z najlepszych bramkarzy roku w Premiership.

Grupa D

Tymczasem w grupie D cała uwaga skupia się na Maignanie, jednym z najdroższych zawodników turnieju, ale nieuniknione jest, że Verbruggen będzie jednym z młodych talentów turnieju. Zawodnik, który jeszcze nie eksplodował, stał się “niespodzianką” w Brighton De Zerbiego, gdzie rozpoczął 21 meczów Premiership i jest dyskutowany w Holandii jako jeden z najlepszych bramkarzy od czasów Edwina Van der Saara. W międzyczasie byli tacy bramkarze jak Cillessen, Krul, Stelekemburg, Vorm i Zoet, ale według tych, którzy są w jego kraju, jest on jedną z wielkich nadziei na skok jakościowy, jakiego dokonali “Oranje”. Tymczasem Polska nadal będzie miała w bramce Szczęsnego, który zamierza opuścić Juventus na rzecz Arabii Saudyjskiej, o ile nie dojdzie do niespodzianki na ostatniej prostej. Tymczasem Pentz z Austrii, grający obecnie w lidze duńskiej, wyceniany jest na 3 miliony euro.

Grupa E

W grupie E wszystkie oczy zwrócone są na Casteelsa, który jest bramkarzem Belgii po tym, jak trener Domenico Tedesco nie zdołał pogodzić się z Thibaut Cortois, jednym z najlepszych bramkarzy świata. Spadek jakości jest również odczuwalny w szatni, gdzie nawet gracze, z którymi wspomniana gwiazda nie ma wyjątkowych relacji, tacy jak Kevin de Bruyne, przyznali, że brak Courtoisa jest zbyt ciężkim ciosem. Zwłaszcza że gracze tacy jak Witsel mieli zniesione prawo weta. W ukraińskiej drużynie narodowej, co ciekawe, będzie dubler bramkarza Realu Madryt, Lunin, który spisał się fantastycznie w tym roku i grał we wszystkich ważnych meczach Ligi Mistrzów z wyjątkiem finału, który trafił do Courtois. W przyszłym sezonie może opuścić on Bernabeu w poszukiwaniu klubu, który zagwarantuje mu miejsce w wyjściowym składzie. Wreszcie na Słowacji jest wieloletni Dubravka, który nadal jest ważnym elementem drużyny narodowej. A Rumunia ma bramkarza o najniższej wartości rynkowej na całym Euro: Nita, który według Transfermarkt jest wart zaledwie 225 000 euro.

Grupa F

Wreszcie, w grupie F znajduje się wspomniany wcześniej Diogo Costa, wart 40 milionów euro, który rywalizuje z Gruzją Mamardashvilego w bezpośrednim meczu trzeciej kolejki grupowej. Bramkarz Valencii CF zdołał osiągnąć pułap 35 milionów euro i udowadnia, że należy do najlepszych na świecie. Co więcej, świetny turniej może jeszcze bardziej podnieść jego cenę. Wreszcie kończąc wyliczankę mamy jeszcze Turka Günok, który jest wart tylko 1,2 miliona euro, a Stanek z Czech jest wyceniany na 3,5 miliona euro.

Bez wątpienia na wartości wspomnianych zawodników zapowiada się wspaniały pojedynek wielkich bramkarzy na Mistrzostwach Europy. Obyśmy, jako fani Valencii mogli przeżywać wiele pięknych parad ze strony Giorgiego, a kończąc to wątkiem nieco patriotycznym, oby Szczęsny również pokazał się, że wciąż jest bardzo dobrym bramkarzem.

0 0 głosy
Article Rating
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Informacje zwrotne Inline
Wyświetl wszystkie komentarze
Staste
Staste
1 rok temu

Oby nasz bramkarz zaprezentował się znakomicie na Euro, a z Portugalią będzie miał na pewno pełne ręce roboty, to dostaniemy za niego dużą kasę i może oszczędzimy tym wypływ większej liczby zawodników.