Koeman i Kluivert ponownie w Walencji

- Byli piłkarze, tacy jak Ferran Torres i Justin Kluivert, będą jedynymi reprezentantami z przeszłością w Walencji.
- Holender, na którego nie postawił Peter Lim, dziś błyszczy w Premier League.
W najbliższą niedzielę stadion Mestalla będzie areną, na której reprezentacja Hiszpanii spróbuje przypieczętować swój awans do Final Four Ligi Narodów. W półfinale czeka już zwycięzca meczu Chorwacja–Francja. Pomimo braku zawodników Valencii CF w kadrze, powrót reprezentacji Hiszpanii na ten stadion po pięciu latach zapowiada się niezwykle interesująco. Kibice będą świadkami pojedynku o wszystko – La Roja, panujący mistrz Europy, broni tytułu w Lidze Narodów. Dodatkowo drużyna Luisa de la Fuente dąży do pierwszego zwycięstwa nad Holandią od „Iniestazo” w 116. minucie finału Mistrzostw Świata 2010 w RPA.
Jeśli chodzi o związki z niedzielnym meczem, można odnieść wrażenie, że Holandia ma z nim niemal tyle samo wspólnego, co Hiszpania. Długoletnia degradacja klubu pod rządami Petera Lima sprawiła, że w elitarnym futbolu międzynarodowym na murawie Mestalla zabraknie obecnych zawodników Valencii. Niemniej jednak w obu drużynach znajdziemy piłkarzy z przeszłością w klubie. W reprezentacji Hiszpanii są to Ferran Torres (urodzony w Foios) oraz Álex Grimaldo (z Pobla de Vallbona), który w wieku 13 lat zamienił akademię Valencii na La Masię Barcelony. W reprezentacji Holandii natomiast pojawią się trener Ronald Koeman i ofensywny pomocnik Justin Kluivert.
Przedostatni tytuł
Nazwiska Koemana i Kluiverta są doskonale znane kibicom Valencii. Między listopadem 2007 a kwietniem 2008 obecny selekcjoner Holandii prowadził drużynę Los Che w burzliwym okresie, który jednak zakończył się zdobyciem Pucharu Króla – przedostatniego trofeum w klubowej gablocie przed triumfem w Pucharze Króla 2019 pod wodzą Marcelino. Bardziej współczesnym akcentem jest natomiast rola Justina Kluiverta w drugiej połowie sezonu 2022/23 – jego gole, gdy był wypożyczony z Romy, pomogły drużynie Rubéna Barajy w walce o utrzymanie w La Liga, podobnie jak obecnie robi Umar Sadiq.
Justin Kluivert błyszczał w zremisowanym meczu pierwszej rundy z Hiszpanią, który odbył się w Rotterdamie. Przegonił w hierarchii kadry Xaviego Simonsa i jest jednym z największych objawień sezonu Premier League 2024/25. W barwach Bournemouth zdobył już 12 goli i zaliczył sześć asyst. W czwartek asystował przy golu Cody’ego Gakpo na 1:1, a po meczu wyznał, że z niecierpliwością czeka na powrót na Mestalla, odkąd opuścił klub. „To dla mnie stadion wyjątkowy, najlepszy. Bardzo go lubię” – powiedział w wywiadzie dla RTVE.
Podobne słowa padły z ust Maxa Aaronsa podczas jego prezentacji w styczniu. „Mestalla jest niesamowita. Rozmawiałem z Justinem i opowiadał mi cudowne rzeczy o klubie, a zwłaszcza o stadionie i kibicach” – zdradził jego klubowy kolega z Bournemouth. Angielski klub latem 2023 roku zapłacił za Kluiverta 11 milionów euro. Syn Patricka Kluiverta w Walencji rozegrał 29 meczów, zdobywając 8 bramek i notując 2 asysty.
Ośmiu Holendrów
Patrick i Justin Kluivertowie to dwaj spośród sześciu holenderskich piłkarzy, którzy w historii reprezentowali barwy Valencii. Więcej występów od nich zanotowali: Hedwiges Maduro (113), Faas Wilkes (62), Jasper Cillessen (57) i Johnny Rep (55). Jeśli chodzi o trenerów, tylko dwóch Holendrów prowadziło Valencię: Guus Hiddink w latach 90. oraz wspomniany Ronald Koeman w sezonie 2007/08. Koeman, który jako piłkarz Barcelony w 1992 roku zdobył Ligę Mistrzów, poprowadził drużynę w 34 meczach.
Jego kadencja, rozpoczęta przez decyzję Juana Solera jako następcy Quique Floresa, była naznaczona kontrowersjami – przede wszystkim odsunięciem od składu trzech legend klubu: Davida Albeldy, Santiago Cañizaresa i Miguela Ángela Angulo. Konflikt ten, w połączeniu ze słabymi wynikami w La Liga (spadek na 15. miejsca w tabeli), sprawił, że Koeman szybko stracił poparcie.
Mimo to Valencia 16 kwietnia 2008 roku zdobyła Puchar Króla, pokonując Getafe 3:1 na stadionie Vicente Calderón. Po drodze wyeliminowała Barcelonę i Atlético Madryt. Jednak cztery dni później, po kompromitującej porażce 1:5 z Athletic Bilbao w 33. kolejce ligi, Koeman został zwolniony. Wtedy na ławkę trenerską powrócił Voro – jedyny, który do dziś jest związany z klubem – i zdołał wyciągnąć drużynę znad strefy spadkowej.
W maju 2021 roku Koeman jako trener Barcelony triumfował na Mestalla 3:2 dzięki golom Leo Messiego i Antoine’a Griezmanna w meczu bez publiczności, który odbył się w cieniu pandemii Covid-19.