Najlepsi boczni obrońcy w historii Valencii CF

- Valencia CF miała w swoich szeregach wielu piłkarzy światowej klasy, a spora część z nich grała na pozycji bocznych obrońców.
Valencia CF to jeden z najbardziej utytułowanych klubów w hiszpańskiej i europejskiej piłce. Choć w ostatnich latach klub podupadł z powodu fatalnego zarządzania przez Meriton Holding, przez dekady Mestalla była atrakcyjnym miejscem dla czołowych piłkarzy. Dodatkowo akademia w Paternie od lat stanowi prawdziwą kuźnię talentów.
Nie ulega wątpliwości, że w ostatnich latach klubowa akademia produkowała przede wszystkim bocznych obrońców, zwłaszcza na lewą stronę boiska. José Luis Gayà jest jednym z najlepszych lewych obrońców w historii Valencii, ale jeszcze przed nim z drużyny rezerw wyszli Jordi Alba i Juan Bernat. Później do pierwszej ligi trafili także Toni Lato, Álex Centelles czy Jesús Vázquez.
Poza nimi przez lata wielu innych bocznych obrońców, zarówno prawych, jak i lewych, błyszczało na Mestalla. Wśród najlepszych warto wymienić duet Amedeo Carboni – Jocelyn Angloma, którzy zdominowali swoje pozycje dzięki jakości i charyzmie. Włosko-francuska para cieszyła się ogromnym uznaniem kibiców Valencii.
Legendarny Juan Cruz Sol i inne ikony
Bask Juan Cruz Sol, który przyjął Walencję za swój drugi dom, również zapisał się w historii jako jeden z najlepszych bocznych obrońców. Zadebiutował w pierwszej drużynie już w wieku 17 lat, a w niemal 400 meczach dla klubu zdobył Puchar Hiszpanii, mistrzostwo La Liga, Puchar Zdobywców Pucharów i Superpuchar Europy. Innym wybitnym baskijskim obrońcą był ‘Antón’, filar zespołu, który zdobył ligowy tytuł w 1971 roku.
Kilka lat później z Realu Oviedo do Valencii trafił Pepe Carrete. Stał się niekwestionowanym właścicielem prawej flanki pod koniec lat 70. i na początku 80., pomagając drużynie zdobyć Puchar Hiszpanii, Puchar Zdobywców Pucharów i Superpuchar Europy.
Quique Sánchez Flores – wybitny zawodnik i trener
Z liczbą 391 występów, głównie w podstawowym składzie, Quique Sánchez Flores jest uważany za jednego z trzech najlepszych prawych obrońców w historii Valencii CF. Zadebiutował w wieku 19 lat, a przez kolejną dekadę był kluczowym graczem zespołu. Jego znakomita postawa na boisku sprawiła, że Real Madryt zapłacił 1,2 miliona euro, aby sprowadzić go do siebie. W stolicy Hiszpanii spędził dwa solidne sezony.
Innym prawym obrońcą, który zapisał się w historii klubu, był Curro Torres, podstawowy zawodnik zespołu, który w sezonie 2003/04 zdobył mistrzostwo La Liga oraz Puchar UEFA.
Brazylijczycy o ofensywnym stylu gry
Fabio Aurelio to jeden z najbardziej skutecznych lewych obrońców, szczególnie w sezonie 2002/03, w którym zdobył aż osiem bramek. Natomiast jego rodak Leonardo, który grał w Valencii dekadę wcześniej, wyróżniał się wszechstronnością – potrafił grać na obu flankach, ale największy sukces odniósł jako ofensywny pomocnik w AC Milanie.
Valencia CF przez lata miała w swoich szeregach wielu znakomitych bocznych obrońców, którzy pozostawili po sobie trwały ślad na Mestalla i w historii hiszpańskiego futbolu.
Carboni, co to był za zawodnik, niezniszczalny.
Mój ulubiony zawodnik Amadeo Carboni, zawstydził niejednego młodzieniaszka. Potem sprawował funkcję dyrektora sportowego. Amunt!
1. Weźcie albę z tego zdjęcia bo zainfekuje całą stronkę.
2. Gdzie Miguel 🥹
3. Carboni żywa legenda.
4. Szkoda że brokuł nie poszedł w ślady w/w Miguela i Joao pereiry, mógł być naturalnym spadkobierca prawego królestwa.
Gangster Miguel i Cancelo tez był kocurem