José Luis Gayà zaliczył 350 oficjalnych meczów dla Nietoperzy

Kapitan Valencii CF, José Luis Gayà, zaliczył 350 oficjalnych występów w jej barwach w minioną sobotę, 9 marca, w wygranym meczu z Getafe CF na Mestalla. Zawodnik z Pedreguer zrównał się tym samym z legendą Amedeo Carbonim i już teraz myśli o Vicente Asensim i Javierze Subiratsie, obaj z 354 występami.

Obrońca skokowo wydłuża swoją legendę: 20 października 2015 roku zaliczył swój 50. mecz przeciwko KAA Gent. Cztery lata później (05.05.2019) i skonsolidowany z pierwszą drużyną, osiągnął 150 meczów przeciwko SD Huesca. Osiągnął 250 meczów przeciwko Getafe CF w dniu 27 lutego 2021 r., a wielka liczba 350 została osiągnięta w zwycięstwie nad drużyną „azulón”, co czyni go drugim najmłodszym zawodnikiem (28 lat i 289 dni) w historii klubu, który rozegrał tak wiele meczów. Wyprzedza Fernando Gómeza Colomera, który w wieku 27 lat i 239 dni osiągnął te liczby.

Dzięki temu obrońca z Pedreguer ma na koncie 285 meczów w LALIGA, 34 w Copa, 18 w Lidze Mistrzów, 11 w Lidze Europy i 2 w Superpucharze Hiszpanii.

Niespodzianka od piłkarzy

Cały skład Valencii CF czekał na Antonio Puchadesa, aby zaskoczyć swojego kapitana, a następnie wręczyć mu specjalną koszulkę za jego przełomowe osiągnięcie. Zachowanie to idealnie odzwierciedla rodziną atmosferę z Rubénem Barają na czele, która wspólnie dąży do osiągnięcia jak najlepszych wyników dla klubu. Gayà jest zwierciadłem, w którym przeglądają się młodzicy broniący dziś Tarczy Valencianisty. Wyszkolony w Akademii VCF i legenda pierwszej drużyny Valencia CF, reprezentuje wartości, które wyróżniały klub w jego 105-letniej historii.

Kolejne wyzwania

Zawodnik Valencii i Valencianista z krwi i kośći stał się osiemnastym graczem z największą liczbą występów w historii Nietoperzy, wyprzedzając takie legendy jak Vicente, Marchena, Sol, Mendieta, Puchades, Waldo, Pasieguito, Voro i Mundo, ale ma już na uwadze swoje kolejne cele: Vicente Asensiego i Javiera Subiratsa, którzy obaj zgromadzili 354 występy. Gdy ich prześcignie, będzie próbował sięgnąć po Juana Ramóna Santiago (358), Rubéna Baraję (362) i Ángela Castellanosa (363). Chociaż jego wielka ambicja może sprawić, że będzie chciał wyprzedzić nawet Davida Albeldę (485), Ricardo Ariasa (521) i rekordzistę klubu, Fernando (553).

5 1 głosowanie
Article Rating
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Informacje zwrotne Inline
Wyświetl wszystkie komentarze
Lolo
Lolo
3 miesięcy temu

Brawa dla tego pana 🙂

Staste
Staste
3 miesięcy temu

Brawo!