Real Madryt — Valencia CF: dokonać niemożliwego

  • Valencia CF zagra dziś mecz, w którym nie chodzi tylko o piłkę nożną.

Szum, który jest w stanie wygenerować środowisko medialne Realu Madryt, z ogólnokrajowym, a nawet międzynarodowym zasięgiem, generuje unikalną perspektywę, na którą niewielu ma odwagę odpowiedzieć.

Wszyscy zbyt dobrze znamy historię z zeszłego roku. Fałszywe oskarżenie skierowane przeciwko całemu stadionowi i całej rzeszy kibiców spotkało się z nieobojętną reakcją Valencii CF, która wygenerowała niepohamowaną kampanię nienawiści wobec wszystkiego, co kojarzy się z klubem z Walencji i jego otoczeniem.

Drobne zaprzeczenia Ancelottiego w pokoju prasowym kilka dni później i samego Viniciusa w gazecie L’equipe nie są już wystarczające, aby odeprzeć oskarżenie, które jest równie niesprawiedliwe, co fałszywe. Bo jeśli nieprawdziwe jest stwierdzenie, że w pewnym obszarze stadionu nie było rasistowskich obelg, to jeszcze bardziej nieprawdziwe jest oskarżanie całego stadionu o wypowiadanie ksenofobicznych obelg. To kłamstwo, niezależnie od tego, kto to mówi.

Ten dyskurs otacza mecz, nawet jeśli piłkarze starają się go ignorować i skupić się na jedynej rzeczy, która leży w ich mocy — piłce nożnej. Wszyscy zdają sobie jednak sprawę, że jeśli Valencia ma wynieść z Bernabéu pozytywy, mecz przeciągnie się daleko poza końcowy gwizdek Sáncheza Martíneza.

W międzyczasie, spodziewając się nieokiełznanej wrogości, drużyna przygotowuje się do meczu, starając się być grupą dobrze bawiącą się piłką nożną na szkolnym boisku. Ta bezczelność zaprowadziła ich na ósme miejsce (na razie), a w tej mieszance Baraja znalazł idealną alchemię, aby stworzyć drużynę, która dzięki bezczelności swojej młodości jest jednocześnie konkurencyjna.

Jednak brak talentu w rotacji w ataku spowodowany słabą konstrukcją składu zwielokrotnia problemy trenera. Amallah i Almeida są pewnymi nieobecnymi, a Hugo Duro będzie wątpliwy do ostatniej chwili, choć Baraja potwierdził, że będzie dostępny. Diakhaby trenował już z grupą, ale wróci dopiero po przerwie międzynarodowej, a ważną wiadomością jest powrót Jesúsa Vázqueza. Alberto Marí kontynuuje proces powrotu do zdrowia.

Biorąc pod uwagę wszystkie te warunki, najbardziej prawdopodobnym składem Barajy na Bernabéu będzie Mamardashvili w bramce, Thierry i Gayà na skrzydłach oraz Gabriel i Mosquera z tyłu. W maszynowni Pepelu i Javi Guerra będą nadal grać z Franem Pérezem po prawej stronie, Sergim Canósem po lewej, Diego Lópezem w środku pola i Hugo Duro w ataku.

Z Carlo Ancelottim na czele lub kapitanem Nacho Fernándezem, który przyznał, że rozmawiał z Viníciusem, wiadomość dla Brazylijczyka jest jasna. Proszą go, aby uciekał od wszystkiego, co dzieje się poza boiskiem, nie angażował się w prowokacje i nie denerwował się decyzjami sędziów. To, co dzieje się na zewnątrz, wpływa na jego grę, a oni chcą tego samego Viníciusa z „Mistrzów” w LaLidze.

Brazylijczyk, po zdobyciu bramki przeciwko Sportingowi Braga i ponownym odkryciu w drugiej połowie swojego najbardziej niezrównoważonego futbolu, nie może się doczekać meczu.

Ancelotti odzyskuje Bellinghama, który rozpocznie mecz po zwichnięciu barku przeciwko Rayo, ale po raz kolejny liczba nieobecnych piłkarzy wzrosła. Kepa Arrizabalaga i po raz kolejny Arda Güler są wykluczeni z powodu problemów mięśniowych. Nie wrócił również Dani Ceballos. Thibaut Courtois, Éder Militao i, w mniejszym stopniu, Aurelien Tchoauméni wciąż mają czas na powrót. Jakby tego było mało, Antonio Rüdiger nie zagra z powodu zawieszenia.

Po rotacjach w Lidze Mistrzów Andriy Lunin znajdzie się w wyjściowym składzie po tym, jak obronił rzut karny przeciwko Bradze, Dani Carvajal i David Alaba powrócą do obrony, a Nacho zaliczy swój drugi występ z rzędu, a Bellingham przywróci Brahima Díaza na ławkę po dobrej formie, jaką pokazał w Lidze Mistrzów. Bezbramkowy remis z Rayo wymaga szybkiej reakcji w ataku Królewskich.

Prawdopodobne składy

Real Madryt: Lunin; Carvajal, Nacho, Alaba, Mendy; Camavinga, Kroos, Fede Valverde, Bellingham; Vinícius, Rodrygo.

Valencia CF: Mamardashvili; Correia, Paulista, Mosquera, Gayà; Pepelu, Javi Guerra; Fran Pérez, Sergi Canós, Diego López, Hugo Duro.

Sędzia: José María Sánchez Martínez (Komitet Murcji).

Stadion: Santiago Bernabéu.