Cavani opuszcza Valencię.

• Urugwajski zawodnik i klub osiągnęli porozumienie w sprawie jego zwolnienia.

Jeśli informacje przekazane przez dziennikarzy „Relevo” się potwierdzą to… Edinson Cavani i Valencia osiągnęli porozumienie w sprawie zakończenia jego pobytu na Mestalla. Prawnik zawodnika odbył rozmowę z zarządem klubu, w której ustalono podstawy porozumienia w sprawie odejścia Urugwajczyka, które wymaga już tylko podpisania.

Cavani już od czerwca, jak informowało „Relevo”, wiedział, że nie liczy się już dla Valencii. Informacja ta, przekazana mu przez klub, została również wyłożona na stół przez Rubéna Baraję, gdy odbyli prywatną rozmowę przed treningami przedsezonowymi. Od tego momentu pozostały już tylko negocjacje.

Początkowo Cavani poprosił o pełną kwotę pozostałą do końca jego kontraktu (5,5 mln brutto), ale Valencia nie mogła się na to zgodzić. Stopniowo jednak stanowiska zbliżały się do siebie. Szczególnie w ostatnich dniach, ze względu na ograniczony czas, jakim dysponował Edinson.

Edi chce grać dla Boca, a termin na to poprzez grę w Libertadores kończy się w najbliższy poniedziałek. Dlatego też zawodnik musiał obniżyć swoje żądania finansowe. Valencia, która początkowo nic nie oferowała, ostatecznie również zapłaci niewielką część opłaty za zawodnika.

Czas spędzony przez Cavaniego w Valencii nie był taki, jak oczekiwano. Jego 7 bramek nie spełniło oczekiwań legendy takiej jak on, która po przybyciu podniosła na duchu całe Mestalla. W każdym razie Edi cieszy się sympatią i szacunkiem ludzi. Jego celem jest w zasadzie Boca Juniors, chociaż w ostatnich godzinach pojawił się klub w Brazylii, który oferuje mu więcej pieniędzy niż Boca… Ale to już inna historia.